Perowskię mam obecnie posadzoną z palczatka Blue heaven i lawendą od frontu, a w drugim miejscu mam między rozplenicami a rozchodnikiem-z uwzględnieniem tego, że ziemia pod rozplenice była wzbogacona, a perowskia sadzona już w miejscu słabszej gleby.
A na zdjęciach powyższych nigdzie nie ma perowskiej, tylko kocimiętka z rozchodnikiem
Kasiu, ak zawsze cudne portrety różane, aż mi się kolejnych róż zachciało. Czy kupowałaś może w sklepie Róże Sobieszek? Chciałabym u nich kupić tylko kilka róż a mają ofertę na A. i darmową wysyłkę Smart i się połakomiłam ale nie wiem czy róże są dobre jakości.
zasadzałam się na zakupy u nich rok temu, ale taki mini rekonesans robiłam i trochę mi odradzono szczerze mówiąc - na sobie nie przetestowałam, choć mieli kilka róż, które chciałam kupić. Fakt, że ceny atrakcyjne - wg różanych dziewczyn zbyt atrakcyjne. Ale możesz spróbować - ceny nie są wygórowane, miejsce masz, więc w razie czego tak nie szkoda zaryzykować.