Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

AnnaCh 22:37, 16 lip 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Martuś to chyba nad Bałtykiem baluje jeszcze
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Lulilaj 08:17, 17 lip 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Po takim fajnym weekendzie, z "przewietrzoną głową" przyjedzie zapewne naładowana pomysłami
____________________
Asia - zielony-zielonym-pogania
Makusia 13:27, 17 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Dziewczyny wracam z nad tego morza. Pobyt pod znakiem bolącego zęba - antybiotyk nic nie pomógł, nie mogłam spać nawet, a przeciwbólowych wzięłam taką ilość, że teraz pewnie kolej na wątrobę i żołądek....
Jadę prosto do dentysty, niech coś zrobi, bo gryźć zaczynam...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
ren133 13:45, 17 lip 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
MArtuś Aleś Ty tutaj stron natrzaskała!!! Idę nadrabiać
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
BasiaLT 13:46, 17 lip 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Oj widzę Martuś że przez ten ząb to wczasów użyłaś że ho ho... bidulka... bolący ząb to masakra.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
AngelikaX 14:18, 17 lip 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Makusia napisał(a)
Dziewczyny wracam z nad tego morza. Pobyt pod znakiem bolącego zęba - antybiotyk nic nie pomógł, nie mogłam spać nawet, a przeciwbólowych wzięłam taką ilość, że teraz pewnie kolej na wątrobę i żołądek....
Jadę prosto do dentysty, niech coś zrobi, bo gryźć zaczynam...



Ojjjj współczuję Ci bardzo.... nie ma nic gorszego nic ból zęba

Też sobie skubany znalazł czas na to żeby boleć...
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Makusia 20:32, 18 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Wróciłam wczoraj, 7 godzin w drodze nic przyjemnego- z dwojga złego dobrze, że jechałam z, a nie nad, bo po przeciwnej stronie A1 zablokowana z powodu wypadku.
Niemal prosto do dentysty i zonk- rtg panoramiczne wskazało, że...nie ma mnie co boleć. A boli...No to wytypowałyśmy zęba, procentowym prawdopodobieństwem wśród lewej strony górnej szczęki, bo w zasadzie cała połowa mnie bolała.
No i chyba skucha, bo ząb nadal boli. Może mniej więc liczę, że boli, bo był maltretowany, ale wizyty czwartkowej nie odwołałam...

A co do spraw ogrodowych:

Rytla zakodowałam-co 70 cm.
Kasiu- myjko - czyszczarka, to taki przerywnik w terapii zalecony przez dziewczyny
Agatko- no oto HAnia właśnie Celne spostrzeżenia
Angeliko raczej słabo wypoczełam- raz, że krótko, dwa, że przez ból zęba chroniczny brak snu. W każdym razie polskie morze zaliczone po 12 latach rozstania. Ładne. Ot tyle
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 20:41, 18 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aniu z balowania nic nie wyszło. Na antybiotyku, więc nawet bez piwa...Z oglądaniem zachodu słońca zwlekaliśmy, aż nas deszcz w niedzielę wieczorem zastał
Dziecię zostało- póki co zadowolone.

Asiu pomysłów brak, ale jak wróciłam zastał mnie u sąsiadów widok tuj wzdłuż płota aż do mojego kulkowiska. Co ciekawe tuje posadzone znacznie bliżej, niż moje pierwotne i nikt mnie o zgodę nie pytał

Reniu ja mam po kilku dniach takie tyły w wątkach, że zacznę nadrabiać dopiero jutro. Przez weekend tylko podglądałam i starałam się śledzić, co u Was słychać.

Angeliko ból zęba jest gorszy chyba od porodu Wprawdzie miałam cesarkę, ale w moim wyobrażeniu ból zęba wygrywa nawet z porodem naturalnym. Ten przynajmniej krótszy niż tydzień
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 20:46, 18 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
No i miało być ogrodowo...
Wczoraj totalne nic.
Dzisiaj natomiast przesadziłam tuje- jakoś tak +/- 30 cm od pieńka od siatki. Jak już przesadziłam tuje, stwierdziłam, że nie ma co dłużej czekać z buksami, bo stanie w doniczkach im nie służy. No to wsadziłam.
Ja nie wiem, ale 9 wsadziłam i ten jeden też by wszedł
Mierzyłam po 50 cm na kulkę plus 15 cm przerwy między. Zobaczymy co będzie za rok. W tym roku będzie tak:
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 20:50, 18 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692



____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies