To i ja się dołączam z moim bólem głowy .
Dodatkowo w domu mała z jelitówką, normalnie żyć nie umierać

Martuś sądząc po Twoich wypowiedziach i ripostach (zresztą tych, w moim guście - bardzo lubię ludzi z takim poczuciem humoru - obstawiałam papugę

Makusia napisał(a)

Zawodowo to mam mniej znienawidzoną profesje niż AniaCh- mimo wszystko

No, to teraz jestem na maksa ciekawa, czym zajmuje się AniaCh?

Asiu ja się "noszę" na niebiesko- stwierdziłam, że będzie mi do koloru oczu pasować
Ania...hmmm.....

Hmm, papuga to wiem z jakim zawodem się kojarzy, ale żeby zaraz złodziej i krwiopijca...chyba przesadziłas I dobrze wiedzieć ,że w tym zawodzie są ludzie z poczuciem humoru. Uwielbiam takie

Lulilaj napisał(a)

No, to teraz jestem na maksa ciekawa, czym zajmuje się AniaCh?

Asiu, sprawa jest wagi państwowej, czasami stoję po drugiej stronie mocy niż Martusia

Martuś, no fakt Twojego nazwiska jeszcze nie widziałam, mam nadzieję nie zobaczyć, bo będę zmuszona zrezygnować z tej sprawy A może i dobrze, zawsze jedna mniej

TomFIT na Sulejowskiej Fajnie jest, idziesz? Dzisiaj o 19 trening funkcjonalny

Dobra papuga to skarb Dobrze, że swego czasu zdjęcie wstawiłaś bo wcześniej się obawiałam, że Ty to taka jedna papuga z Twoich rejonów.

Makusia papuga to adwokat, niekoniecznie na niebiesko

AnnaCh napisał(a)

Asiu, sprawa jest wagi państwowej, czasami stoję po drugiej stronie mocy niż Martusia

Czybyś "nosiła się" na czerwono

Lulilaj napisał(a)

Czybyś "nosiła się" na czerwono

Nie aż tak nie

czy złodziej i krwiopijca czy wybawicielka zależy od tego kto rachunek ostateczny zapłaci. Dla niektórych jesteś wybawieniem z kłopotów w które sami wdepnęli z rozmysłem lub przez głupotę