Marta, ja to się nie znam i pomysły u mnie albo złe albo ich brak więc napiszę, że ten taras to bardzo ładnie wygląda
Z moich notatek wynika, że obecna tendencja przy carexach jest taka żeby ciąć nisko na wiosnę (wada - roboty dużo i późno odbijają), ale jak się nie zetnie - to i tak na wiosnę trzeba skubać suche i obcinać brzydkie końcówki (wada - jeszcze więcej roboty) - no tak mam w notatkach z o. zapożyczonych Więc przy takim dywanie będziesz mogła na spokojnie cierpliwość ćwiczyć No ale niech się kto mądry wypowie to i ja chętnie notatki uzupełnię
A pytanie mam przy okazji - tam są cisy na przodach? Jeżeli tak to dlaczego? Jakie ich zadanie? Pytam bo mam wbite w głowie,że cis to wielkie (choć nie wiem ile mu to zajmuje )

Magara- o Id wiem, ciełam na wiosnę. Dywan bym nożycami do żywopłotu cieła.
Cisy mają za zadanie zasłonić wał i w planach mam trzymać je tak nisko, jak tylko się da.

Martuś, wystawa północna - czyli rabata cienista. Możesz minimalistycznie - carexy, runianka po całości. Możesz poszaleć - brunnery, hosty, ciemierniki, paprocie... Pytanie tylko - co Ci w duszy gra Dla koloru możesz jakiegoś powojnika posadzić - są takie, które nie lubią słońca.

Marta, wszystko jasne

Po drugiej stronie tarasu będzie lustrzane odbicie.analogicznej wielkości rabata- tyle, że wystawa południowa i że słowa ala pisardi. Powinny te rabaty mieć jakieś punkty styczne? Jakoś do siebie nawiązywać? Bo na tej południowej planowałam wrzody, stipę albo makrę i może róże.

Marta, z telefonu piszesz? Ja rozumiem że wrzosy w planach bo to drugie to tak chyba nie bardzo roślinne ))
Edit bardzo dobrze teraz wygląda ten taras ze schodkiem/wypustem nie wiem jak go nazwać ale ogólnie na plus.

wrzody, makrę...

hoho
ciekawie

Ja bym chyba spięła te dwie - diametralnie różne, jeśli chodzi o warunki słoneczne - hakonkami. Stipa na cienistej nie będzie zbyt ładna, a hakone powinna dać radę i tu, i tu. Tak mi się wydaje No i carexy też powinny dać radę. Ale ja bym wolała hakonki

Dziewczyny takie życie,że jakiś wrzód się trafi
Piszę z telefonu, i to jeszcze zastępczego więc co on mi tam wypisuje, to magia.

Marta, przypomniało mi się, że Ewa-Anda kiedyś super listy roślin do cienia i półcienia podawała i to jeszcze z uwzględnieniem wymagań wodnych i glebowych Chyba to było u Agaty z Tajemniczego, pewna nie jestem, ale mam w notatkach więc jak coś to wołaj
Może Ci wrzody przejdą Ale też niewykluczone, że po takiej lekturze się zaostrzą