Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

Margerytka40 08:53, 02 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Monia81 napisał(a)
Asia, wiesz, że ja marny doradca, więc się nie wypowiadam, ale obejrzałam sobie, co też u Ciebie się dzieje ta stipa fajna, ciekawa jestem jak się u Ciebie będzie sprawować w tym połączeniu, jeśli się zdecydujesz... nie wiem czy jednak bym tam jakiegoś miskanta nie wrzuciłą... buziaczki


Od czasu jak byłam zmuszona wykopać jednego miskanta nie specjalnie jestem skora je sadzić. To taka moja awersja
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Iwonka 09:09, 02 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164
Margerytka40 napisał(a)


Stipa, którą zamówiłam to Stipa Gigantea. Ona duża, wysoka rośnie i przetestuję ją między annabelkami. Nie wiem czy duet horki stipa by się sprawdził, to trochę dwie bajki jeśli chodzi o warunki choć przy specjalnym przygotowaniu podłoża może i warto sprawdzić. Czasem rośliny zaskakują swoimi zdolnościami przystosowawczymi. Mam duet limki perowskia. Niby też dwa światy a daje u mnie radę. Perowskia może nie jest idealnie sztywna, trochę zbyt bogate ma podłoże ale wśród traw, na gęściutko nie przeszkadza mi to


Twój duet limki perowskia znam i bardzo mi się podoba
Rośliny nieraz żyją wbrew opisom. Wsadziłam rok temu ciemierniki do donic po wrzosach, w kwasie super się rozrosły a przecież mają wskazania zasadowe.
Wygooglowałam te stipę, no olbrzymia jest i cudownie kwitnie. Ta lekkość z ciężkimi kulami anabelek może fantastycznie wyglądać.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 09:11, 02 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4164
Margerytka40 napisał(a)


Od czasu jak byłam zmuszona wykopać jednego miskanta nie specjalnie jestem skora je sadzić. To taka moja awersja


Ja mam miskanta cukrowego, koparkę musiałabym zamówić żeby go ruszyć.
Kindzia dzieliła ML chyba po 7 latach, mąż i siekiera były niezbędne. Dlatego boję się traw, ale co zrobić, wyglądają obłędnie.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Margerytka40 08:43, 03 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Iwonka napisał(a)


Twój duet limki perowskia znam i bardzo mi się podoba
Rośliny nieraz żyją wbrew opisom. Wsadziłam rok temu ciemierniki do donic po wrzosach, w kwasie super się rozrosły a przecież mają wskazania zasadowe.
Wygooglowałam te stipę, no olbrzymia jest i cudownie kwitnie. Ta lekkość z ciężkimi kulami anabelek może fantastycznie wyglądać.


Właśnie zależy mi tam na czymś co wprowadzi lekkość. Kule cisa, kule Annabelek aż się prosi o jakąś zwiewność do tego. Dziś dostarczą mi sadzonkę, na razie jedną zamówiłam bo drogie dość. Co prawda spora ma już być. Zobaczymy
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 08:44, 03 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Iwonka napisał(a)


Ja mam miskanta cukrowego, koparkę musiałabym zamówić żeby go ruszyć.
Kindzia dzieliła ML chyba po 7 latach, mąż i siekiera były niezbędne. Dlatego boję się traw, ale co zrobić, wyglądają obłędnie.


Ja przesadzałam i dzieliłam takiego z10 lat. Nigdy więcej
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 08:55, 03 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Już w tamtym sezonie miałam podejrzenia, że coś złego dzieje się z jedną śś Robin Hill. Łuszczy jej się kora na pniu i są jakby takie wżery. Poniżej tego miejsca gałązki są ładne, mają grube pąki. Powyżej są ledwo żywe. Niby nie pękają po zgięciu ale zupełnie inaczej wyglądają niż te niżej i nie wiem czy w ogóle listki się rozwiną. Nie wygląda to dobrze. Wszystko na wysokości 1, 70.



Mam tylko nadzieję, że to nie zaraza ogniowa.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
mrokasia 09:12, 03 kwi 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Margerytka40 napisał(a)
Już w tamtym sezonie miałam podejrzenia, że coś złego dzieje się z jedną śś Robin Hill. Łuszczy jej się kora na pniu i są jakby takie wżery. Poniżej tego miejsca gałązki są ładne, mają grube pąki. Powyżej są ledwo żywe. Niby nie pękają po zgięciu ale zupełnie inaczej wyglądają niż te niżej i nie wiem czy w ogóle listki się rozwiną. Nie wygląda to dobrze. Wszystko na wysokości 1, 70.



Mam tylko nadzieję, że to nie zaraza ogniowa.


O masz, ki diabeł???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Margerytka40 09:18, 03 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
mrokasia napisał(a)


O masz, ki diabeł???


Muszę zaraz na wątek z chorobami wstawić, nie wygląda to dobrze
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Anda 10:50, 03 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33285
Ucielas jakas galazke powyzej tego miejsca i sprawdzilas przekroj?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Margerytka40 11:13, 03 kwi 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Anda napisał(a)
Ucielas jakas galazke powyzej tego miejsca i sprawdzilas przekroj?


Zobacz


____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies