Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Nety- moje marzenie

Ogród Nety- moje marzenie

Gruszka_na_w... 22:23, 15 lis 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
O , jak nie będzie pinowato, to mnie sie będzie podobało
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Nett 22:26, 15 lis 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Trzeba zacząć od szkieletu ogrodu, czyli ram. I tu już decyzja zależy od Ciebie- ramy formalne, czy nieformalne. Wnetrza dopiero potem


Co masz na myśli mówiąc ramy?

Z dwóch stron są tuje Smaragd, z trzeciej czekają na zakończenie prac ziemnych i ogrodzenia, ale że to miejsce z której wieją wiatry zachodnie, będą też tuje.
Jest kilka drzew, naniesione na plan z planem dosadzenia kolejnych, głównie świdośliw.
Żywopłot od frontu do zmiany, bo jest pomieszany, sadzony kilka lat temu i tu decyzja czy tuje cięte na około 2m czy będzie wymiana na grabowy.

Rabaty mniej więcej wyznaczone, ale nic stałego, więc można zmienić.
Niestety wszystkie nasadzenia młode, tuje też, więc nic nie zasłaniają.

Co jeszcze w zakresie ram?
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 22:27, 15 lis 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
O , jak nie będzie pinowato, to mnie sie będzie podobało

To będziemy dwie
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Gruszka_na_w... 22:30, 15 lis 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Na której stronie jest plan? Jakie drzewa juz rosną? Świdośliwy owocują. Można owoce zjadać, przetwarzać, ale sporo ich opada na ziemię i mocno barwi. Trzeba uważać, żeby w pobliżu nie było kostki lub elewacji.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
roma2 22:33, 15 lis 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Dała po głowie to nic złego, wręcz przeciwnie . Rację ma! Bo trzeba pomyśleć spokojnie na cztery pory roku. Choć nie wiem do końca ile tych pór roku u nas jest ostatnio. U mnie już łyso liściasto. Tylko sosny zielone. Zrobiłam zdjęcia łysemu ogrodowi i będę myśleć...
____________________
Komendówka
Nett 22:39, 15 lis 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Czysty plan jest tu:

A tu z propozycją rabat i drzew na dolnej czesci ogrodu (bo mam dwa poziomy, różnica 1,5m).
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7146-ogrod-nety-moje-marzenie?page=184

Jedna świdośliwa będzie niedaleko tarasu, ale nie powinno być z nią problemu. Druga zupełnie nie będzie przeszkadzać.
Jedyny problem, że ta pod tą pierwszą cała rabata miała być w kamykach, a że owoce farbują, to nie będzie. Chyba, że uda mi się kupić Parocję perską 2m w dobrej cenie
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 22:42, 15 lis 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
roma2 napisał(a)
Dała po głowie to nic złego, wręcz przeciwnie . Rację ma! Bo trzeba pomyśleć spokojnie na cztery pory roku. Choć nie wiem do końca ile tych pór roku u nas jest ostatnio. U mnie już łyso liściasto. Tylko sosny zielone. Zrobiłam zdjęcia łysemu ogrodowi i będę myśleć...


A u mnie pół na pół. Pierwszy opadł orzech, zaraz po nim miłorząb, później platany. Ale jabłonie, wierzba, buk, róże jeszcze w liściach. Żurawki kwitną, kwiaty róż zamarzły
Teoretycznie mieszkam w najcieplejszym regionie kraju, zaraz pewnie po Wrocławiu
Ale reumatyzm dokucza za to dużo częściej
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Gruszka_na_w... 22:48, 15 lis 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Odnośnie tych monokolorystycznych rabat, które nie zabija finansowo, to do głowy przychodza mi:
irysy syberyjskie- maj/czerwiec
kocimiętka maj/listopad
rozplenice- czerwiec/styczeń
imperata cylindryczna
miskanty- czerwiec/styczeń
żurawki- całoroczne
berberysy green carpet-kwiecień/październik
berberys erecta- kwiecień/ październik
jeżówka purpurowa, czysty gatunek= lipiec/ wrzesień
astry krzaczaste sierpień/ wrzesień/październik
przywrotnik ostroklapowy kwiecień/ wrzesień
szałwia omszona czerwiec/ potem sierpień słabiej
lawenda lipiec/sierpień (trzeba ciąć w sierpniu jeśli chcemy mieć zwarte krzaczki
cebulowe szafirki, narcyzy, tulipany

z zimozielonych cisy kolumnowe, bukszpany, cyprysiki filifera aurea,

wielopniowe sa tez klony. Rosną szybciej od świdośliwy i mają ładniejszy kształt liści Ginnala, ściętolistny, ussyryjski. Pięknie się przebarwiają.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zielona 22:52, 15 lis 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Czyżbyś czytała moje ostrzeżenie o owocach świdośliwy?

PS Niezłe konsylium doradców zebrałaś! Z takim wsparciem wszystko się uda
Nett 22:56, 15 lis 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Odnośnie tych monokolorystycznych rabat, które nie zabija finansowo, to do głowy przychodza mi:
irysy syberyjskie- maj/czerwiec
kocimiętka maj/listopad
rozplenice- czerwiec/styczeń
imperata cylindryczna
miskanty- czerwiec/styczeń
żurawki- całoroczne
berberysy green carpet-kwiecień/październik
berberys erecta- kwiecień/ październik
jeżówka purpurowa, czysty gatunek= lipiec/ wrzesień
astry krzaczaste sierpień/ wrzesień/październik
przywrotnik ostroklapowy kwiecień/ wrzesień
szałwia omszona czerwiec/ potem sierpień słabiej
lawenda lipiec/sierpień (trzeba ciąć w sierpniu jeśli chcemy mieć zwarte krzaczki
cebulowe szafirki, narcyzy, tulipany

z zimozielonych cisy kolumnowe, bukszpany, cyprysiki filifera aurea,

wielopniowe sa tez klony. Rosną szybciej od świdośliwy i mają ładniejszy kształt liści Ginnala, ściętolistny, ussyryjski. Pięknie się przebarwiają.

Te wszystkie gatunki, oprócz irysów, berberysów i astrów, nawet mam i można je porozmnażać lub dokupić, lub.... wymienic Ale ja myślałam, ze większośc z nich jednak do "wyrzucenia" będzie, bo za dużo gatunków. Nie?

Klony tez rozważałam. Zakupy wielopniowych planuję jednak na wiosnę, jak już będą ustalone nasadzenia, co by dobrać wielkość i kształt drzew.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies