Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Szarobiałego ogrodowe początki.

Pokaż wątki Pokaż posty

Szarobiałego ogrodowe początki.

Szarobialy 21:52, 02 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
aga_podlasie napisał(a)
Świetna robota z tymi cisami. Napracowaliście się. Ramy ogrodu juz masz, teraz wystarczy to pięknie wypełnić
Zazdroszczę Ci. Też bym chciala tak zacząć od zera.
Na targach też byłam, ale dziwnie mało ludzi było tym razem.
Kora wydaje mi się, że to drogo.

Oj Aga wczoraj to miałam serdecznie dość tego sadzenia. Może za wcześnie. Może bezpieczniej było glinę "zneutralizować", bo cała praca pójdzie na marne.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
kasia_w 21:59, 02 paź 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
a jakby te cisy dodatkowo ukorzeniaczem podlewać rozrobionym? Nie chcę głupio radzić, bo nie pamiętam dokładnie komu i kiedy Toszka tak radziła, ale warto jej na pewno zapytać.
Ja też miałam nerwa, jak kopane cisy sadziłam, a niektóre to korzenie miały naprawdę byle jakie. Ale chyba tylko 2 z 20 wypadły.
Trzymam kciuki
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Szarobialy 22:05, 02 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
kasia_w napisał(a)
a jakby te cisy dodatkowo ukorzeniaczem podlewać rozrobionym? Nie chcę głupio radzić, bo nie pamiętam dokładnie komu i kiedy Toszka tak radziła, ale warto jej na pewno zapytać.
Ja też miałam nerwa, jak kopane cisy sadziłam, a niektóre to korzenie miały naprawdę byle jakie. Ale chyba tylko 2 z 20 wypadły.
Trzymam kciuki


Kasiu gdzieś o jakimś "Korzonku" czytałam, ale nie pamiętam gdzie.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
iwka 08:44, 03 paź 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
za radą Toszki podlewałam korzonkiem zaraz po posadzeniu i później w kwietniu chyba, korzonek

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Szarobialy 08:49, 03 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
iwka napisał(a)
za radą Toszki podlewałam korzonkiem zaraz po posadzeniu i później w kwietniu chyba, korzonek


Dziękuję za radę. Postaram się dzisiaj kupić. Może znajdę na miejscu w stacjonarnym to będzie szybciej.
Pozdrawiam
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 09:08, 03 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
Korzonek w moim sklepie ogrodniczym mają. Tyle, że w 30 ml opakowaniach. Kupując do stu cisów musiałabym zapłacić tysiąc złotych. Chyba bez sensu. Może jakiś bardzo rozcieńczony roztwór robić, tylko czy wtedy to coś da ?
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Dominika11 09:31, 03 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
iwka napisał(a)
za radą Toszki podlewałam korzonkiem zaraz po posadzeniu i później w kwietniu chyba, korzonek

że jak, po posadzeniu rozrobic i podlać wsadzoną roslinę ???
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
zoja 09:43, 03 paź 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Jolu pięknie!!! i ogrom pracy

pytałas u mnie o kompostownik - odpisałam ale zajrzyj jeszcze tu
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Szarobialy 09:52, 03 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
zoja napisał(a)
Jolu pięknie!!! i ogrom pracy

pytałas u mnie o kompostownik - odpisałam ale zajrzyj jeszcze tu

O super!
Zoju bardzo dziękuję.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 09:55, 03 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 715
Dominika11 napisał(a)
że jak, po posadzeniu rozrobic i podlać wsadzoną roslinę ???

Tak to zrozumiałam. I przy dwóch roślinach tak bym robiła. Ale przy stu ?
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies