Co Ty opowiadasz!? Jak to nie powinnaś się wypowiadać. Przecież zostało to już ustalone, że każdy może mieć swoje zdanie i nim się podzielić. A ostateczna decyzja i tak zawsze należy do... NAS...
Wiesz, masz rację z tym cięciem, ale na to nie ma chyba dobrego rozwiązania Zawsze coś będziemy mieli do cięcia Jak już nie będziemy mogły, powstanie busz , , I też będzie musiało być ładnie .
Dobre! ale tylko w kategorii żartu. Bo oczywiście nikt nie życzy sobie konieczności sprzedaży z powodu braku możliwości strzyżenia żywopłotu
Mam nadzieję, że jak najdłużej będziesz miała siłę lub/i możliwość zlecenia strzyżenia komuś innemu.
Pod względem pielęgnacji ogród to wymagający twór. Oby zawsze dawał nam więcej radości z przebywania w nim, niż troski z powodu opieki nad roślinami.
Gruszko - skąd przypuszczenie, że taka smarkata jestem? Kiedy Cię czytam, mam raczej wrażenie, że pisze co najwyżej moja rówieśniczka No dobra... ogrodowo jesteś mądrzejsza, ale ja po prostu późno ogród zakładałam
Pisałam już, że mam słabość do czytania ciekawych lektur, a Twój pierwszy wątek do takich się zaliczał. Bogaty był w dokumentację fotograficzną, wiec...wiem.
Domki jednorodzinne mają wiele zalet, ale niestety też mają kilka wad. Jedną z nich jest to, że wiele czynności trzeba w nich wykonywać samemu i w dodatku trzeba o nich pamiętać. Jakoś tak ostatnimi czasy sporo moich myśli poświęconych było umiejętności ogarniania świata wokół siebie na tych ostatnich zakrętach życia. Ciężką głowę po tym miałam...
Mądrości (duży uśmiech) ogrodowe nie są poparte ogrodniczym doświadczeniem, bo 4 lata machania łopatką to nazbyt krótki czas na zdobycie takowych. Swoje wypowiedzi opieram raczej na zrządzeniu losu, które sprawiło, że urodziłam się ho, ho, a może i dawniej.
Życie to najlepszy nauczyciel. Coraz więcej pragmatyzmu, a coraz mniej romantyzmu. (szloch)
Ale nie zamawiam jeszcze przez internet ubranej choinki ani nie wyciągam ustrojonej ubiegłorocznej z czeluści strychu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Tereniu, ogród Finki był w Maji w ogrodzie. Tam pokazany był bardzo dokładnie. Marta Finka opowiadała o nim. Tylko na szybko nie znajdę tego odcinka. Może ktoś będzie szybszy
No dobra... Wierzę. Chociaż przyznam Ci się, że przez bardzo wiele osób, które znają mnie w realu, postrzegana jestem jako mentalna 60-latka Mam kompletnie niedzisiejsze poglądy i podejście do wielu spraw.
Uśmiałam się. To zdanie jest doskonałe! Gdybyś kiedykolwiek pisała książkę, czy choćby pamiętnik dla potomnych, powinnaś je wykorzystać