Hehehe, Sylwia uśmiałam się Krety pojawiły się w moim warzywniku, przryly mi ziemię w jednym pasie kilka kretowisk plus na rabacie blisko drzeweki nie wiem czy to nie było powodem uschnięcia jednej Pissardi. Bliziutko jej pnia było olbrzymie kretowisko. Jak myślisz?
Na trawniku nie miałam nigdy kreta, tfu tfu oby tak zostało.
Siatki na krety nie kładłam.
Dzięki
Irenko, dziękuję Tak się cieszyłam na to spotkanie ale nagle plany mi się pozmieniały i będę miała gości a poten jeszcze popołudniu jedziemy do znajomych. Intensywna sobota. Mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazję zobaczyć Twój cudny ogród
Buziaki
Dziewczynki, ja szybką jestem, już w domu Dzięki Asiu i Kasiu za wspólne zakupy i spędzony czas Do zobaczenia u Kaczergisa
Zakupy niewielkie ale cieszą
Ja również bardzo dziękuję za spotkanie ido zobaczenie. Mam nadzieję, że nie będę żałowała ,że nie kupiłam All Gold , bo moje to ledwo widoczne mikrusy przy tych Kasi. Porównałam moją Elatę i kupną i trochę się różnią. Cyknę potem zdjęcie.
Powiem Ci, że ładne sadzonki były, grubaśne i niedrogie jak na taką gigantyczna doniczkę. Bardzo żałuję że nie mieli odmiany Beni Kaze.
Widzisz, bo to jednak inne Elaty, ta Aurea jest zdecydowanie bardziej limonkowe-żółte.
Wcale się nie dziwię, że chwalisz trawkę bo wysypanie równo nawozu prawie z cudem graniczy . EMek siewnikiem wysypał i mamy piękne paski, których nijak nie możemy teraz zlikwidować.