Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 08:44, 26 maj 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Dziwię się tylko że objawy są na zewnątrz a.nie w srodku, tak jak wszyscy piszą.
____________________
mrokasia 08:45, 26 maj 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Ewa, Toszka podpowiadała, żeby zaatakowanego buksa podczas słonecznej pogody zawinąć jak najszczelniej w czarny worek foliowy to ćma się udusi. Nie wiem czy znajdziesz wystarczająco wielką płachtę na tego starego buksa ale może na inne sposób Ci się przyda. Trzymam kciuki!!!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Toszka 09:00, 26 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Myślę, że nie ma co fiksować z buksem. Już fiksacja opuchlakami była. Najważniejsze to przeglądać raz na miesiąc. W razie czego zbierać gąsienice. Worki foliowe (czarne) mieć w pogotowiu lub płachty. W słoneczny dzień - na 2-3 godz) wystarczy zawinąć. Może przypalić/poddusić młode przyrosty, ale przecież mozna je ściąć.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
eVka 09:04, 26 maj 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Toszka napisał(a)
Myślę, że nie ma co fiksować z buksem. Już fiksacja opuchlakami była. Najważniejsze to przeglądać raz na miesiąc. W razie czego zbierać gąsienice. Worki foliowe (czarne) mieć w pogotowiu lub płachty. W słoneczny dzień - na 2-3 godz) wystarczy zawinąć. Może przypalić/poddusić młode przyrosty, ale przecież mozna je ściąć.

Toszka, dziękuję. Kupię wielką płachtę czarną i szczelnie owinę. Myślisz że pryskać mospilanem?
____________________
eVka 09:05, 26 maj 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
Ewa, Toszka podpowiadała, żeby zaatakowanego buksa podczas słonecznej pogody zawinąć jak najszczelniej w czarny worek foliowy to ćma się udusi. Nie wiem czy znajdziesz wystarczająco wielką płachtę na tego starego buksa ale może na inne sposób Ci się przyda. Trzymam kciuki!!!

Dziękuję Ci bardzo. Rzeczywiście wydaje się to być dobre rozwiązanie. Trzymaj kciuki mocnoooo
____________________
Toszka 09:15, 26 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z ćmą jest taki problem, że chemia działa tylko na młode, jasne gąsienice. Ale ogólnie chemia na nia nie działa (Anda pisała, że z powodu ćmy likwidują całe plantacje w Niemczech). Najważniejsze by systematycznie kontrolować i przeglądać.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Rejzi 09:18, 26 maj 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Trzymam kciuki. Oby się udało bukszpan uratować. Dobrze Cię rozumiem- coś mieć po zmarłej babci to skarb, który trzeba za wszelką cenę ratować.
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
eVka 10:48, 26 maj 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Toszka napisał(a)
Z ćmą jest taki problem, że chemia działa tylko na młode, jasne gąsienice. Ale ogólnie chemia na nia nie działa (Anda pisała, że z powodu ćmy likwidują całe plantacje w Niemczech). Najważniejsze by systematycznie kontrolować i przeglądać.

Chyba dla świętego spokoju zleję go mospilanem. Chyba nie zaszkodzi? Nic nie znalazłam w buksie żywego oprócz krzyżaków. Tylko nadgryzione liście, kupki i pajęczynki gęste.
____________________
eVka 10:57, 26 maj 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Rejzi napisał(a)
Trzymam kciuki. Oby się udało bukszpan uratować. Dobrze Cię rozumiem- coś mieć po zmarłej babci to skarb, który trzeba za wszelką cenę ratować.

Bardzo dziękuję Rejzi, pół nocy nie spałam, bo to właśnie tu nie chodzi o roślinę jako taką tylko o sentyment
____________________
kaz742011 15:12, 26 maj 2018


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Zobacz u mnie jak ćma wygląda. Mospilan na razie pomógł. Kupiłam też pułapkę feromonową, tam też na razie nic nie ma.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies