Jasne dzisiaj rozwalanie starych fundamentów ogrodzeniowych, jutro roboty ziemne, tyczenie etc. i tak na razie tylko front ogrodzimy, bo z bokiem działki mamy problem, okazało się, że chodnik miejski i częśc przystanku autobusowego wchodzą na naszą działkę...musimy czekać na decyzję podziałową gminy i odszkodowanie za zajęcie terenu.
Jeżynowy krzaczek juz rośnie od wiosny obok borówek, dam mu tylko kratkę bo bidny nie ma się na czym wesprzeć. Pod garażem owoce nie dadzą rady bo tam bida ze słońcem.
Poszerzę po prostu wg planu pas z borówkami, malinami i jeżynami (musze dosadzić tylko 3 krzaczki borówek), dostawię 2 skrzynie warzywne a drzewka posadzę za moja działką, obok warzywnika rodziców. Na reszcie zasieję trawę. Jak mi się zachce coś więcej bdzie najwyżej zrywanie darni