No ja tez ale Gregor zawsze był antyogrodowy totalnie, jeszcze nie dawno jego koronne teksty typu: Te Twoje badyle. Szkoda kasy etc były na porządku dziennym.
Wklejam zdjęcie mojego jedynego klona, w dodatku upitoliłam go niechcący na wiosnę, bo rósł w szeregu z dereniami, które mają podobne pędy... Wiem wstyd! Nawet się zdziwiłam się czemu ten jedyny dereń ma pędy wpadające w pomarańcz
Dokładnie! Ostatnio mielismygodzinna kłótnię w szkółce nt. czym.obsadzić graba Lucas, dobrze ze odpuścił bo chciał ostrokrzewy... średnio pasują do grabów
No brawa dla eMa! Mój może nie tyle, co wkręcony w rośliny, co czasem go się poradzę czy zapytam, czy jakaś roślina mu się podoba, żeby też mu się miło na nią patrzyło
Za to zapalił się ostatnio do zrobienia podlewania i ogląda zraszacze, jakieś programatory itd.. dziś popodlewałam trochę ręcznie i tak sobie pomyślałam, ale byłoby fajnie tylko odpalić podlewanie i robić inne ogrodowe rzeczy...