Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 15:23, 24 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Makusia napisał(a)
Zapytam z ciekawości- ta linia, to do rabaty będzie wkopana normalnie w ziemię?

Od źródła wody do rabaty idzie rura pełna podziemna na głębokości ok. 20 cm a na rabacie linia kroplująca przykryta korą.
____________________
Makusia 15:27, 24 kwi 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
effka napisał(a)

Od źródła wody do rabaty idzie rura pełna podziemna na głębokości ok. 20 cm a na rabacie linia kroplująca przykryta korą.


Tak właśnie myślałam, że to nie takie "hop-siup"....Czyli z ewentualną instalacją takiego cudeńka, trzeba się wstrzymać w moim wypadku i zrobić ewentualnie łącznie z nawadnianiem.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
eVka 15:29, 24 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Makusia napisał(a)


Tak właśnie myślałam, że to nie takie "hop-siup"....Czyli z ewentualną instalacją takiego cudeńka, trzeba się wstrzymać w moim wypadku i zrobić ewentualnie łącznie z nawadnianiem.

Raczej tak, rura montażowa na powierzchni to raczej kiepski pomysł, bo się będzie latać pod nogami.
____________________
Makusia 15:38, 24 kwi 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
effka napisał(a)

Raczej tak, rura montażowa na powierzchni to raczej kiepski pomysł, bo się będzie latać pod nogami.


Kochana, ja to myślałam, ze zwykłego węża wystarczy jako łącznik między linią/taśmą, a kranikiem
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
eVka 15:41, 24 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Makusia napisał(a)


Kochana, ja to myślałam, ze zwykłego węża wystarczy jako łącznik między linią/taśmą, a kranikiem

Wiesz, w zasadzie pewnie wystarczy, rura montazowa nie jest droga i może złączka dedykowana połączyć z linią kroplującą. Jeśli masz jak poprowadzić ją naziemnie to ja wiem, chyba można
____________________
kasiab 20:20, 24 kwi 2019


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1511
Przyjdziesz do mnie na chwilę? Może będziesz wiedziała co to za dziadostwo zjadło mi czosnki
____________________
Kasia - tu na razie jest...
eVka 20:44, 24 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
kasiab napisał(a)
Przyjdziesz do mnie na chwilę? Może będziesz wiedziała co to za dziadostwo zjadło mi czosnki

Szybka kąpiel i lecę do Ciebie. Padam po wsadzeniu Kiku i tetrisie tej całej rabaty.
____________________
mrokasia 20:46, 24 kwi 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18004
effka napisał(a)

Szybka kąpiel i lecę do Ciebie. Padam po wsadzeniu Kiku i tetrisie tej całej rabaty.


Ale zdjęcia będą???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
kasiab 20:48, 24 kwi 2019


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1511
Tez czekam na zdjęcia
____________________
Kasia - tu na razie jest...
eVka 22:22, 24 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)


Ale zdjęcia będą???

Kasie obie, skończyłam bardzo późno kopać, wykopywać, wkopywać, przesadzać o 20 cm fotek więc nie zdążyłam zrobić. Może jutro przed pracą się uda cyknąć.

Wsadziłam Kiku, ale że by móc ją wsadzić najpierw musiałam przesadzić trzy hortensje dębolistne, w tym jedną całkiem sporą, hortensję ogrodową i miskanta. Wyrwałam mnóstwo podziemnych kłączy Green barona, który panoszy się niemiłosiernie i ograniczyłam go od strony rabaty grubą powlekaną dechą wbitą w ziemię.
Teraz jest już w miarę porządek na tej rabacie "patio" przed domem. Nie jest dokładnie jak chciałam ale ujdzie.
Dodatkowo wymyśliłam sobie cięcie dwóch jałowców Pfitzera Mint Julep,z których będę robić niwaki Dwie wiśnie, jedna Kiku Shidare, druga piłkowana Royal Burgundy, niwaki z jałowców, wyszła rabata kwitnącej wiśni
Royal Burgundy w tym roku zachwyca kwiatami, nie możemy się na nie napatrzeć.

____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies