Dorka dzięki za rady a te hortensje gdzie myślisz dać, wzdłuż tarasu czy przy grillu? W sumie mam je już w kilku miejscach i nie wiem czy nie za dużo (dwie rabaty widoczne w głębi: jeden szpaler polar bear i na drugiej rabacie kilka limek.
Nono powodzi jasne A dwa tarasy jakoś tak z przyzwyczajenie wyszły, bo kiedyś były jeszcze jako nieutwardzone, potem zwykłymi starymi płytami, teraz płyty tarasowe i tak zostało
Hortensji nigdy za dużo ja mam polar beer, diamatino, diamound rouge, limki, sweet summer i unique i zdecydowanie chce wiecej
A u Ciebie widziałabym je w pierwszej linii od tarasu a grill zasłonić czymś zielonym o tej strony. Nie ma potrzeby obchodzenia go dookoła.
a tam gdzie waż będzie ścieżka ?
Aaaa tutaj extra, to wygląda, może jakieś niższe, aczkolwiek marzyły mi się kulki, stożki trawki, więc chyba zostanę przy nich. A te stożki przy grilu to szmaragdy?
Hehehe to prawda, hortki wszelakie są boskie. Mój eM się śmieje że niedługo tylko je będziemy mieć w ogrodzie
Ze ściezami nie mam pojęcia powiem szczerze... będą na pewno ale nie wiem gdzie.
Dorka kochana, te hortki jakby były przy samym tarasie chyba zasłonią stożki i kulki buskowe sama nie wiem... wiesz, jak będę siedzieć na tarasie to będę tylko hortki widzieć a kuleczek, stip juz nie