Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 15:36, 17 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
DorKa napisał(a)


cokoliwek zimozielonego, szmaragdy czy cisy coś nierozczochranego

a kulki , stożki trawki wszystko pasuje jak najbardziej.


Cisy chyba odpadają, za wolno rosną. Szmaragdy prędziej.
____________________
eVka 15:43, 17 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zacytuję sobie Ewę, żebym miała w jednym miejcu rady co do tego grilla
Pszczelarnia napisał(a)
Grill emituje ciepło? Choiny w strefie przebywania i wypoczynku dadzą taki nastrój ciężki. Jak je poprowadzisz wysoko jak grill, to dopiero będzie słup. Ja bym dała lżejsze trawy a po grillu puściła hortensję pnącą, przywarkę japońska, winnika zmiennego. Można drzewko niższe posadzić Może jarząba 'Lutescens' - można ciąć. ładnie gra z bylinami i formami geometrycznymi.
____________________
eVka 15:49, 17 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Dzisiaj okropna pogoda, wstrętnieeeeee, 6 stopni pada kapuśniaczek, mgła fujjj - LISTOPAD. Szarobury widok z okna przy moim biurku:
____________________
Lulilaj 16:10, 17 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
effka napisał(a)
Dzisiaj okropna pogoda, wstrętnieeeeee, 6 stopni pada kapuśniaczek, mgła fujjj - LISTOPAD. Szarobury widok z okna przy moim biurku:


Nie jest jeszcze najgorzej.ja już nie widzę z okna drogi, która biegnie 20-25 metrow od domu...normalnie mleko
____________________
Asia - zielony-zielonym-pogania
eVka 17:55, 17 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Lulilaj napisał(a)


Nie jest jeszcze najgorzej.ja już nie widzę z okna drogi, która biegnie 20-25 metrow od domu...normalnie mleko

Eh, nosa z domu nie wychylę, wróciłam z pracy i siedzę pod kocem.
____________________
DorKa 17:26, 18 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
pozdrawiam cieplutko nowe hasło rewelka w takim razie ja jestem szczęśliwa dzień ,tydzień i mam nadzieję resztę życia...
____________________
Dorka Zakręcony ogród
eVka 18:15, 18 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
DorKa napisał(a)
pozdrawiam cieplutko nowe hasło rewelka w takim razie ja jestem szczęśliwa dzień ,tydzień i mam nadzieję resztę życia...

Dziękuję i również pozdrawiam to ponoć chińskie przysłowie, zdobyło moje serce
____________________
eVka 18:17, 18 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Miałam sadzić pumilo, przesadzać derenie ale zrezygnowałam, za zimno już jest. Nie będę ryzykować, czekam do wiosny. Zostały kanciki, dosypanie kory, posprzatanie ogrodu i zapadam w sen zimowy.
____________________
Magleska 18:35, 18 lis 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18273
effka napisał(a)
Miałam sadzić pumilo, przesadzać derenie ale zrezygnowałam, za zimno już jest. Nie będę ryzykować, czekam do wiosny. Zostały kanciki, dosypanie kory, posprzatanie ogrodu i zapadam w sen zimowy.

Masz racje .....za zimno ..... wiosną będziemy działać .....ja jeszcze róże muszę okryć i zapadam w sen zimowo ogrodowy .... wyciągam narty
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
eVka 19:00, 18 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Magleska napisał(a)

Masz racje .....za zimno ..... wiosną będziemy działać .....ja jeszcze róże muszę okryć i zapadam w sen zimowo ogrodowy .... wyciągam narty

zimno, zimno, jak dzisiaj rano worki kory rozcinałam, na powierzchni workków była cieniutka warstwa lodu... Też będę okrywać rośliny, poczekam do pierwszych mrozów, wrzosowisko i hebe gałązkami iglastymi, zastanawiam się czy rodki okrywać, w zeszłym roku okrywałam bo świeżo wsadzone były, nie wiem czy w kolejnym roku okrywać czy sobie odpuścić? a jeszcze trawy powiązać i pampasa okryć liśćmi dębowymi.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies