Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 14:35, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Magleska napisał(a)
A tak z ciekawości w którym z tych domów na planie Ty mieszkasz .... hihi jakaś ciekawska się zrobiłam .....ale to ta obiecana kawa .... nie wiem ,gdzie iść ( wiesz ,że żartuję sobie ,prawda ? )

Żadne żarty, ja serio zapraszam , ja mieszkam w tym na czerwono zaznaczonym, to poniemiecki domek z lat trzydziestych (stary ale jary, po komplesowym remoncie):
____________________
makadamia 14:48, 29 lis 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
W takim razie, skoro już drążymy takie osobiste tematy: czy z ogrodu korzystasz tego z tyłu? Bo może przy tym podjeździe wydzielić miejsce na jakąś ławeczkę dla Was, żebyście mieli blisko do picia kawy?

A drugie pytanie: czy macie dobry widok na tą rabatę? W sensie: czy okna salonu/kuchni wychodzą na tą stronę?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 14:57, 29 lis 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
effka napisał(a)

Jupi, extra pomysł!!! DZIĘKUJĘ
i szpaler choin z głowy a ile kasy zaoszczędzonej i roboty
Asiu zerknęłabyś na tą rabatę różana przy wjeździe, bo pisałaś czy róże muszą być koniecznie, akbyś cos już miała na myśli


Wiesz, tutaj nie za bardzo chcę wyskakiwać przed szereg, żeby moje osobiste upodobania za bardzo nie doszły do głosu.

Prawda jest taka, że ja róże niezbyt lubię. Tzn.: śliczne są i w ogóle, ale ciężko je zakomponować z innymi roślinami, a "czyste" różanki niezbyt mi się podobają.
Do tego "charakterologicznie" nie pasują mi do rodków.

Co nie znaczy, że nie da się ich połączyć.
Popatrz na ten ogród wiosną i latem.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
eVka 15:24, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
makadamia napisał(a)
W takim razie, skoro już drążymy takie osobiste tematy: czy z ogrodu korzystasz tego z tyłu? Bo może przy tym podjeździe wydzielić miejsce na jakąś ławeczkę dla Was, żebyście mieli blisko do picia kawy?

A drugie pytanie: czy macie dobry widok na tą rabatę? W sensie: czy okna salonu/kuchni wychodzą na tą stronę?

Na rabatę wjazdową nie mam prawie widoku z domu, ew. z okien sypialni z piętra ale rzadko wyglądam tam przez okno i na kawałek z okna kuchennego. Na ta rabatę patrzę tylko przy wjeżdzaniu/wchodzeniu na posesję no i widać ją jak wyjdę z domu (strzałki na czerwono), strzałka zielona to okna salonu z widokien na ta rabatę pod jodłami i strzałka niebieska to okno kuchenne z widkiem na tą srodkową rabatę "patio" i trochę widać tą wjazdową, jej końcówkę.
Tarasy i rabaty z tyłu domu są również moje (korzystamy z rodzicami ze wszystkiego razem), ale pomysł ławeczki jest baaardzo kuszący i przynam, że przemknęło mi to przez myśl kiedyś.
____________________
eVka 15:26, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
makadamia napisał(a)


Wiesz, tutaj nie za bardzo chcę wyskakiwać przed szereg, żeby moje osobiste upodobania za bardzo nie doszły do głosu.

Prawda jest taka, że ja róże niezbyt lubię. Tzn.: śliczne są i w ogóle, ale ciężko je zakomponować z innymi roślinami, a "czyste" różanki niezbyt mi się podobają.
Do tego "charakterologicznie" nie pasują mi do rodków.

Co nie znaczy, że nie da się ich połączyć.
Popatrz na ten ogród wiosną i latem.

Doskonale wiem o co Ci chodzi z tymi różami... ja na pocżątku nawet na nie patrzeć nie chciałam ale zaczęłam oglądać ogrody i powoli powoli zakochiwałam się w nich, choć nie ukrywam, że mam dwie sprzeczności w sobie: jedną kochająca nowoczesne proste rabaty z trawami, kulami, berberysami, hortkami i drugą romantyczną lawendowo-różaną i co tu zrobić??....
Boję się tej golizny zimą i wiosną zanim róże ruszą, nie wiem no nic nie wiem a tym bardziej, że to taka można powiedzieć rabata reprezentacyjna.
____________________
DorKa 15:34, 29 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Jeżeli to reprezentacyjna to wybrałabym twoja pierwszą naturę.
Ta romantyczna wersja bardziej mi pasuje w środku ogrodu. Ale mnie nie słuchaj bo ja jeszcze róż nie pokochałam ( wszystko przede mną )
____________________
Dorka Zakręcony ogród
eVka 15:36, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
makadamia napisał(a)


Do tego "charakterologicznie" nie pasują mi do rodków.

Co nie znaczy, że nie da się ich połączyć.
Popatrz na ten ogród wiosną i latem.

U Bogdzi z rododendronowego bardzo podobaja mi się zestawienie rodków i róż, jak rodki przekwitnięte to róże działają
____________________
eVka 15:37, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
DorKa napisał(a)
Jeżeli to reprezentacyjna to wybrałabym twoja pierwszą naturę.
Ta romantyczna wersja bardziej mi pasuje w środku ogrodu. Ale mnie nie słuchaj bo ja jeszcze róż nie pokochałam ( wszystko przede mną )

No widzisz Dorka myślę identycznie...ale ciągle kuszą...
Trawy, kulki berberysy, hortki mam wszędzie a tu chciałam coś innego.
Rodki pod sosnami będa na bank, więc z przodu powinno być coś niższego i te róże z lawendą mi pasowały.
____________________
eVka 17:23, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
A jakbyśmy zapomnieli o róŻach i lawendzie, co byście na takiej dlugiej rabacie widziały? Tak żeby za bardzo nie zasłaniało tylnej części z rodkami i sosnami.
____________________
Kasia_CS 21:28, 29 lis 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Hmm.. a gdyby tak... popularne ostatnio zestawienie rozplenic z rpzchodnikami, które ładnie wyglądałyby jesienią, ale np przeplatane z czymś co szybciej rusza? może małe derenie cięte w kulę albo jakieś berberysy w kulę?
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies