Fakt, starych i dużych żal... U mojej sąsiadki takie wielkie kule rosną, szpaler wzdłuż chodnika. Ciekawe czy wie o ćmie, to starsza pani już. Muszę zagadnąć.

To jest odmiana Silberspinne, rośnie wysoko, z pióropuszem ponad 2 m. Są wyższe od limek, zdecydowanie wyższe.
Pióropuszem zostają jaśniutkie, robią się bardziej puszyste.

Swoją drogą tak zakochałam się w Aspirin Rose, że chyba będę poszerzać rabatę z dereniami, żeby na obwodce je posadzić. Pozbędę się zawodzących mnie żurawek a w ich miejsce wsadzę Aspirinki

Dziękuję, załamka, chyba pochorowały się od częstych opysków Lepinixem. Wilgotno miały i ciepło i może to ułatwiło grzybowi atak...

Tak przy okazji
Usuwam wszystkie buksy. Te, bez ktorych mogę się obejść. I rosnące blisko cisów. Na razie spekuluję, ale mam dziwne przeświadczenie, że oprysk Lepinoxem słabiej działa na buksach przy cisach. Być może olejki eteryczne cisa obniżają działanie bakterii...(?). Spekuluję tylko, ale ewidentnie wszystkie te buksy muszę częściej pryskać. Dlatego ograniczam buksy. Trudno. Nie mam ochoty latać i pryskać non stop.