Magda mi się coś plącze czy Ty z łódzkiego? Bo klony masz cuuudowne i jak to robisz, że nie przemarzają. Bo teren odkryty.
Ogród niesamowity i ogromny wkład pracy wkładasz w jego powstawanie. Szczerze podziwiam.
Roundap nie bierze kłączy perzu. Jak i wielu innych roślin. Tylko chwilowa radość, bo pali wszystko zielone. A w glebie zostaje i dziesiątki lat i truje...
Na perz jak już mus to coś typowego na jednoliścienne ot choćby Fusilade.
PS. Też widełkami wykopuj ę kłącza.
Inversy niesamowite.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Co trzeba robić, żeby tak stipy ładnie rosły? Mnie nie lubią i za chiny nie chcą rosnąć. Stare wypadły a siewki przesadziłam w inne miejsce i stoją jak zaklęte.
Jak pięknie z klonikami! U Ciebie można się na nie napatrzeć.
Tego perzu współczuję ale mnie też to czeka, nie wiem czy widziałaś u mnie rabatę z kwitnącymi tawułami teraz? To ta rabata właśnie taka eksperymentalna. Kawałek jest ok na razie, tylko mlecze wychodzą, ale dalej gdzie nie za dużo przekopywałam to jest masakra.
Ale nic to na razie się nie przejmuję, nie żyje wszystko własnym życiem