Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Gruszka_na_w... 19:27, 17 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Brzozowadziewczyna napisał(a)


Magnolie Alexandrina Już posadzone M. dostał dziś powera, nawet część dnia wziął wolnego, zdążyliśmy przed zmrokiem. A jak już pojechałam po magnolie, to kupiłam jabłonkę, trzy Amanogawy,klonik Orange dream też się przykleił


Ty to wiesz jak uszczęśliwić siebie i innych. Taki klient pod koniec sezonu to skarb.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:33, 17 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Mam problem ze scietolistnym na rabacie frontowej. Zaczął się ładnie przebarwiać i równocześnie złapał jakiegoś grzyba na liściach. Czy to jest objaw osłabienia po wygryzienia mu otworu przez szerszenie w pniu? Niby zagoiła się ta ranka, ale...sama nie wiem, czy powinnam coś z tym robić, czy odpuścić te liście. Na razie wszystkie chore zbieram ale prysnąć czymś?
Edit. A może ta wygryzioną przez szerszenie dziurkę powinnam czymś zasmarowac?


Przeniosłam odpowiedź od siebie

Naloty grzybowe jesienią, to normalne zjawisko. Nic nie trzeba z tym robić.
Dziurkę w korze załataj maścią ogrodniczą (używa się jej do szczepienia) lub pomaluj Funabenem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Brzozowadzie... 00:06, 18 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ty to wiesz jak uszczęśliwić siebie i innych. Taki klient pod koniec sezonu to skarb.

Prawda? Wilk syty i owca cała
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 00:07, 18 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Przeniosłam odpowiedź od siebie

Naloty grzybowe jesienią, to normalne zjawisko. Nic nie trzeba z tym robić.
Dziurkę w korze załataj maścią ogrodniczą (używa się jej do szczepienia) lub pomaluj Funabenem.

Dzięki! Uspokoiłam mnie tymi słowami bo zaczęłam się martwić o mojego ulubieńca Rana zasmarowana.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:01, 18 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Powoli zapełniam rabatę ze źródełkiem, układam, miksuję te paprocie, bergenie, bodziszki i trawy. kopię taczki pyłu spod brzóz, karczuję korzenie i ładuję gó...o i inne dobroci. Przydają się teraz worki leżących od dwóch lat liści dębowych, hojnym gestem dokładam na dno dołów na paprocie, powinny być zadowolone Oczyma wyobraźni już widzę to źródełko wśród traw i paproci..
Do ogrodu przybył również klon osakazuki, cudny jest! Ja chyba klonowa będę niedługo, nie brzozowa
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Zana 11:12, 18 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Oj, coś czuję że będę miała gotową ściągę na rabatę z ciurkadełkiem.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
wiklasia 11:57, 18 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Nadrabiam po nieobecności.
Ciurkadełko przegapiłam?
Była już prezentacja?
Bo, że magnolie na tak, że platan zuruck, że czeremcha out to doczytałam, tylko ślad po ciurkadełku chyba mi umknął...
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
galgAsia 12:11, 18 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Powoli zapełniam rabatę ze źródełkiem, układam, miksuję te paprocie, bergenie, bodziszki i trawy. kopię taczki pyłu spod brzóz, karczuję korzenie i ładuję gó...o i inne dobroci. Przydają się teraz worki leżących od dwóch lat liści dębowych, hojnym gestem dokładam na dno dołów na paprocie, powinny być zadowolone Oczyma wyobraźni już widzę to źródełko wśród traw i paproci..
Do ogrodu przybył również klon osakazuki, cudny jest! Ja chyba klonowa będę niedługo, nie brzozowa

A trawy jakie dajesz - carexy? bo się zgubiłam, ale po doborze roślin domyślam się, że cień będzie... Oprócz silverów, remoty, montany coś jeszcze? hakonka może?
Planujesz koniec działań do końca października - ja chyba tak szybko nie skończę, chcę jak najwięcej zdziałać w temacie żywopłotu.
Klonowa? - bardzo ładnie
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
mrokasia 12:43, 18 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Powoli zapełniam rabatę ze źródełkiem, układam, miksuję te paprocie, bergenie, bodziszki i trawy. kopię taczki pyłu spod brzóz, karczuję korzenie i ładuję gó...o i inne dobroci. Przydają się teraz worki leżących od dwóch lat liści dębowych, hojnym gestem dokładam na dno dołów na paprocie, powinny być zadowolone Oczyma wyobraźni już widzę to źródełko wśród traw i paproci..
Do ogrodu przybył również klon osakazuki, cudny jest! Ja chyba klonowa będę niedługo, nie brzozowa


Toś się rozpędziła!!! I w działaniach i w zakupach . Fajnie .
Mnie też klony palmowe kuszą, ale się nie daję na razie. Po pierwsze chcę sprawdzić jak moje dwa przezimują a po drugie powiem Ci, że jak sprawdzam docelowe wymiary i oglądam zdjęcia dorosłych klonów to mnie to nieco przeraża...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 13:35, 18 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7268
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Powoli zapełniam rabatę ze źródełkiem, układam, miksuję te paprocie, bergenie, bodziszki i trawy. kopię taczki pyłu spod brzóz, karczuję korzenie i ładuję gó...o i inne dobroci. Przydają się teraz worki leżących od dwóch lat liści dębowych, hojnym gestem dokładam na dno dołów na paprocie, powinny być zadowolone Oczyma wyobraźni już widzę to źródełko wśród traw i paproci..
Do ogrodu przybył również klon osakazuki, cudny jest! Ja chyba klonowa będę niedługo, nie brzozowa


To zesmy sie zgadały ja wczoraj tez stałam sie posiadaczka pieknego Osakazuki i Ryusen. Kto wymysla te nazwy nie wiem ale brzmia jak z japonskiej bajki

Klony i brzozy dobre polaczenie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies