Dokładnie to mi chodzi po głowie Pokrzywko-Magdo!

I jak już mam taki ogarnięty ogród to delektuję się każdym dniem, na nic nie czekam, nie przyspieszam, tylko przyjmuję z radością to, co się pojawia

I rzeczywiście, już się dzieje, mimo tego śniegu - wiewióry uganiają się pod drzewami, ptaki zaglądają do budek, wizytują, która lepsza, no czad!