Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Brzozowadzie... 14:06, 10 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
sylwia_slomczewska napisał(a)
W Twoim ogrodzie nadal letnie kolory, jesieni nie widać

Oj, teraz już naprawdę widać jesień może wyjdę dziś z aparatem, jak zdążę.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Kokesz 14:51, 10 paź 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Nie bardzo wiem, czy chodzi Ci o runiankę, czy o przywrotnika alchemilla erythropoda, bo obie roślinki tam rosną


O to miejsce mi chodzi



____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Brzozowadzie... 16:11, 10 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
A to jest runianka
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Martka 13:32, 11 paź 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Agato, naturalnie oprysków chemią też już w tym sezonie nie stosowałam. Lubię sobie wetknąć warzywko tu i tam na rabaty ozdobne, nie chcę potem łykać oprysków, ale tak naprawdę nie tylko o mnie chodzi, opryski niszczą nie tylko te niechciane żyjątka. Co ja się będę mieszać Niech się dogadują.
Tess 01:24, 12 paź 2022


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Magara napisał(a)

Agata, a Wy - Dziewczyny Stolicowe i około - prywatnie macie kontakt z Toszką? Nie żebym pytała z czystej ciekawości ale chętnie bym usłyszała, że wszystko u Niej ok

U Toszki wszystko OK. Nie zagląda na O. Powiem jej, że ją wspominacie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:43, 12 paź 2022


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Martka napisał(a)


Do tego co napisałam, dołączę inny obrazek. Pierwszy dzień wiosny, ogród Danusi przygotowany na ten jeden marcowy dzień dla gości - ogromnymi nadkładami pracy i nie tylko. Rabaty wysypane próchnicą, bez jednego chwasta, uporządkowane, roślinki przycięte, pierwsze cebulowe w pełni rozkwitu, donice w oranżerii kipiące kolorami. Ciasto upieczone. Kawiarka na obrotach. Tylko ... tylko pusto, gości nie ma. Jak bym się z tym czuła? Zapraszam gości, przygotowuję się, a tu cisza....... To świadczy o jednym: ogród Danusi wymaga szerszej promocji. Zasługuje na to. Nie dziwię się, że relacjonuje na IG, choć szkoda, że nie tu, ale skąd wziąć czas... I wracam do stwierdzenia: Tak różnie się układa w życiu...

To nierozsądne w pierwszy dzień wiosny otwierać ogród dla Gości.
Zbyt duży nakład pracy (ze strony Pokazującego) i zbyt mało jeszcze wrażeń ogrodowych (dla Oglądającego). Przecież ogród jeszcze śpi. Ja się nie dziwię, że nikogo nie było.
Tyle w tym temacie.

W tym roku w czerwcu gościłam w Gdańsku i odkrywszy, że pewien innym popularny bardzo ogród jest niedaleko, pognałam, żądna wrażeń i nowych pomysłów ogrodowych.
Rozczarowanie to najdelikatniejsze z określeń. To nie ogród, to nawet nie namiastka ogrodu. Skala - mikro, rośliny - pospolite (rabaty angielskie zaminowane sadźcem, żeby na gęste i wypasione wyglądały).
Wiedza ogrodnicza osoby oprowadzającej - dyskusyjna (ktoś ze zwiedzających pokazał mu zdjęcie rośliny, z pytaniem, co to jest, bo w Danii rosło i mu się podobało. Pan nie wiedział. To była rodgersja czekoladowa.)
Ale reklama robi swoje - ludzi było mnóstwo, parking cały zastawiony.





____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Kasya 07:54, 12 paź 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41853
Tess napisał(a)

To nierozsądne w pierwszy dzień wiosny otwierać ogród dla Gości.
Zbyt duży nakład pracy (ze strony Pokazującego) i zbyt mało jeszcze wrażeń ogrodowych (dla Oglądającego). Przecież ogród jeszcze śpi. Ja się nie dziwię, że nikogo nie było.
Tyle w tym temacie.

W tym roku w czerwcu gościłam w Gdańsku i odkrywszy, że pewien innym popularny bardzo ogród jest niedaleko, pognałam, żądna wrażeń i nowych pomysłów ogrodowych.
Rozczarowanie to najdelikatniejsze z określeń. To nie ogród, to nawet nie namiastka ogrodu. Skala - mikro, rośliny - pospolite (rabaty angielskie zaminowane sadźcem, żeby na gęste i wypasione wyglądały).
Wiedza ogrodnicza osoby oprowadzającej - dyskusyjna (ktoś ze zwiedzających pokazał mu zdjęcie rośliny, z pytaniem, co to jest, bo w Danii rosło i mu się podobało. Pan nie wiedział. To była rodgersja czekoladowa.)
Ale reklama robi swoje - ludzi było mnóstwo, parking cały zastawiony.






Tez byłam ale we wrześniu
Fakt, mało trochę tego ogrodu
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Magara 22:51, 12 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6603
Tess napisał(a)

U Toszki wszystko OK. Nie zagląda na O. Powiem jej, że ją wspominacie.

Tess, bardzo to dobra informacja (że wszystko ok) I jeśli mogę to ja bardzo proszę o pozdrowienie Toszki ode mnie Bardzo wiele Jej zawdzięczam ogrodowo, duuuuużo nas nauczyła
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Martka 10:14, 13 paź 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Tess, zdziwiłabyś się. Ogród pod koniec marca nie spał i widoków nie brakowało. Rabat kipiących bylinami nikt rozsądny o tej porze nie oczekuje.
Nie byłam w ogrodzie KB, znam z relacji, wygląda na zaniedbany. Nie można robić wszystkiego na raz, być wszędzie. Jednak cenię zacięcie popularyzatorskie. Nawet, jeśli pod płaszczykiem promocji. Za darmo nie ma nic
TAR 11:41, 13 paź 2022


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7290
Agata masz cudo, tyle spokoju i naprawde ogladajac fotki mozna odpoczac. Czy ja na jednym zdjęciu widzialam kirengeszome? Cudnie rosnie. W ogole zachecilas mnie do tej rozy piżmowej choc ja przeciez antyróżana jestem i zmartwila mnie informacja o tym klonie palmowym, no tak mi sie ten zakatek bordowy mega podobal, mam nawet zapisana fotke na pamiatke

Co do dzielenia epimedium rewelacyjnie dzieli mi sie Lilafee, Sulphureum i Frohnleiten. Kupilam nowa odmiane Pink Elf i tez ladnie sie podzelil.

Mimo, ze mieszkam w poblizu Gd. do tego opisywanego ogrodu sie nie wybieram, mam mieszane uczucia po programie radiowym i na fotkach nie zacheca, szkoda mi zwyczajnie czasu. Widzialam tu na O. o wiele ladniejszych, przyjemniejszych dla oka ogrodow, tzw. wymiataczy ogrodowych i to robionych przez laikow a nie profesjonalistow, od tych jednak wymaga sie wiecej ale to moje zdanie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies