Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Kasia_CS 12:25, 21 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A wiesz, że przeszło mi to przez głowę? Ale nie chciałam Cię obciążać, zwłaszcza jeśli karmisz naturalnie



Haha KOchana, nie wiem czy bym podołala czwórce trzecie owszem przez myśl przechodziło, ale to dopiero teraz niedawno. Jak kiedyś myślałam o rodzinie, to tylko o dwójce marzyłam

Poza tym musiałabym jednak zmienić mieszkanie, a gdzie ja tu z takim ogródkiem kolejne w mieście wynajdę
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Kawa 13:31, 22 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
witaj Agatko
odzywam się bo dotychczas podgadałam w milczeniu
masz super klimat w ogrodzie i ten domek ....
mrałł
rabatki piękne tworzysz
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Gruszka_na_w... 21:16, 25 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Co tam? Jak tam? Chłopcy dają Ci chwilę oddechu?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
DorKa 10:44, 26 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Co tam? Jak tam? Chłopcy dają Ci chwilę oddechu?


Ciekawe czy to jest w ogóle możliwe Ja obecnie jestem sama z córą ( chłopcy integrują się na rybach ) i powiem Wam ,że jedno dziecko to istne wakacje przynajmniej takie bezobsługowe jak moje.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Brzozowadzie... 12:12, 26 cze 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Kawa napisał(a)
witaj Agatko
odzywam się bo dotychczas podgadałam w milczeniu
masz super klimat w ogrodzie i ten domek ....
mrałł
rabatki piękne tworzysz

Witaj Kamilo Miło, że się odzywasz, choć rozumiem milczenie, sama często pozostaję w ukryciu, z natury dość nieśmiała jestem Choć jak się u kogoś rozpanoszę, to jak u Przyjaciół... Dzięki za miłe słowa!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:22, 26 cze 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Co tam? Jak tam? Chłopcy dają Ci chwilę oddechu?

Witaj Haniu, zmotywowałaś mnie Jakiś spadek energii odnotowałam. To chyba zamknięcie roku tak zadziałało Narazie mam w domu ósemkę dzieciaków (w tym siedmiu chłopców - klęska urodzaju to się chyba nazywa), siostra przyjechała, więc wesoło nam. Odpoczynek będzie za dwa tygodnie Mały zastój w działaniach ogrodowych, ostatnie wiosenne nasadzenia czekają na moją wenę - udało mi się zdobyć dwanaście zielonych hakone i teraz wędrują po ogrodzie w poszukiwaniu optymalnych miejsc Hortensje kwitną, róże, naprstnice, ostróżki, hosty i inne również. Ale aura nie sprzyja fotografii - u nas od trzech dni pada i zimno. Cieszę się z tej chłodnej aury, sporo posadziłam tej wiosny, rośliny mają wytchnienie, nie wspominając o upragnionej wilgoci.
Pozdrawiam baardzo ciepło, Haniu
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:24, 26 cze 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
DorKa napisał(a)


Ciekawe czy to jest w ogóle możliwe Ja obecnie jestem sama z córą ( chłopcy integrują się na rybach ) i powiem Wam ,że jedno dziecko to istne wakacje przynajmniej takie bezobsługowe jak moje.

To chyba tak jest, że jak choć jedno ubędzie, to taki luz się robi. U mnie przy trójce czuję oddech A jak czasem dwójka ubędzie na parę godzin, to zastanawiam się, co zrobić z wolnym czasem
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Anda 15:39, 26 cze 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Agatko, przepraszam, ale nie zauważyłam pytania. Przeniosłam tu do Ciebie, żebyś od razu miała odpowiedź

Brzozowadziewczyna napisał(a)
Ewo Mam do Ciebie jeszcze jedno różane pytanie Kupując Ilse do szpaleru Bonic (za Twoją radą), nabyłam jedną dodatkową sadzonkę z nadzieją, że mój M. wyjmie trochę kostek przy domu i zasadzę ją tak, by pięła się po ścianie domu. Jednak jest to trudne do spełnienia - pod kostką jest solidna warstwa betonu. I w związku z tym mam pytanie - czy ta róża dałaby radę ładnie rosnąć i zimować w jakiejś sporej donicy? Może to byłoby rozwiązanie...Czy masz doświadczenie w tej materii?


Praktycznie każda róża może rosnąć w donicy. Tutaj donica musiałaby być bardzo duża. Im większa donica tym rzadziej musiałabyś ją wyciągać, żeby przycinać korzenie.
Jeszcze pomysł mam taki, żeby jeśli się tak da, mąż mimo to wyciągnął parę kostek z ziemi i trochę rozkruszył ten beton, ewentualnie wwiercił w nim parę dziur. W to miejsce można postawić ocieplaną, drewnianą donicę bez dna i w to posadzić różę. Róże mają mocne korzenie i po pewnym czasie przebiją się nawet przez naruszony już wcześniej beton

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Brzozowadzie... 10:33, 27 cze 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Anda napisał(a)

Praktycznie każda róża może rosnąć w donicy. Tutaj donica musiałaby być bardzo duża. Im większa donica tym rzadziej musiałabyś ją wyciągać, żeby przycinać korzenie.
Jeszcze pomysł mam taki, żeby jeśli się tak da, mąż mimo to wyciągnął parę kostek z ziemi i trochę rozkruszył ten beton, ewentualnie wwiercił w nim parę dziur. W to miejsce można postawić ocieplaną, drewnianą donicę bez dna i w to posadzić różę. Róże mają mocne korzenie i po pewnym czasie przebiją się nawet przez naruszony już wcześniej beton


Bardzo Ci dziękuje za te podpowiedzi, skonsultuję je z M. jak wróci i trzeba będzie podjąć jakąś decyzję. Nie wiedziałam, że konieczne jest przycinanie różom korzeni w donicach Pozdrawiam serdecznie!

____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gruszka_na_w... 22:58, 27 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Ośmioro dzieci plus deszcz za oknem! Nieźle. Po takim czymś przysługuje Ci ten wypoczynek bez żadnej dyskusji. Moja zielona hakone po silnym rozluźnieniu gleby zaczęła tak ładnie przyrastać, że przystąpiłam do akcji podkradania jej obrzeży i umieszczania ich w nowych miejscach. Zaczynam dostrzegać jej zalety.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies