Gosia, dzięki

. A szałwia rzeczywiście u mnie szaleje, choć te deszcze ja wykańczają.
Tarcia, ja po wczorajszym ogrodniczkowaniu mam pogryzione cztery litery. Bestie przez dżinsy mnie pożarły.
Juzia, Tarcia, pomyślę o tych powojnikach

.
Makusia, na pergolę powojniki, bez dwóch zdań. Bluszczu mam już dużo i szkoda mi na niego takiej miejscówki

. A róża - pewnie by ładnie wygladała ale ja do pnących to z duuuużą rezerwą

.
Basia, większość jeżówek już ma pąki, niektóre już za momencik kolorek zaczną pokazywać

. Bladych nie mam, muszę nadrobić bo są śliczne.
Front dziękuje. Dzisiejszy deszcz jednak mu nie sprzyja:
Tak wyglądają aktualnie moje dwa trzcinniki. Na stojąco mają 1,5m...