Piękne drzewko nabyłaś mnie jeszcze do głowy przyszły brunery, ułudka wiosenna i floks szydlasty, są w odcieniach niebieskiego. Ale czytam, ze już zakupy poczynione, musze wygooglać tą kalamintę
Ależ Ty masz tempo Rano leniwie myślisz o niebieskim, potem ruszasz z innej bajki - drzewo kupione, posadzone, pokazane, decyzja o niebieskim podjęta w tzw. międzyczasie Normalnie zazdroszczę organizacji
Fakt, duża jest . Musiałam ją upychać w samochodzie a i tak się zdziwiłam rozmiarem jak ją wypakowałam już w ogrodzie .
Zobaczymy czy zakwitnie w tym roku.
Posadzona od razu bo wiedziałam gdzie ją chcę .
Chciałabym by kwitła już teraz .
Fakt, idealnie się wpasowała .
Chyba nigdy tak szybko niczego nie posadziłam .
Kochana, Ty masz sporo miejsca jeszcze .
Dziś może wreszcie zrobię inspekcję tych zaginionych szałwii.
Zakup dziękuje .
U mnie też się zdarzają takie rozbieżności we wzroście i kwitnieniu. Trochę to wkurzające .
Amanogawa nie dziękuje by nie zapeszyć .
Kalaminty jestem bardzo ciekawa. A za alert w sprawie amsonii dziękuję. Czyli u mnie mogę jej oczekiwać za 2 tygodnie .
Amanogawa dziękuje. A kalaminta mam nadzieję, że spełni oczekiwania .
Nie było pogody na grzebanie to były zakupy .
Tam raczej słońce. Masz pod ręką jakąś fotę swojej?