No to się Pani powoziła. A teraz nie ma przeproś, do roboty. U nas przynajmniej ciepłoooo. A taki znajomy to prawdziwy skarb, z własną piwniczką, nooo...
ale miałaś fajną wycieczkę a gdzie byłaś w dokładniej ? ja byłam dwa lata temu w Porto i bardzo mi się podobało -ludzie ,ceny ,klimat itp.....
z chęcią tam jeszcze kiedyś pojadę ,może ....
wiosenne oznaki w ogrodzie fajne
Będzie dobrze! A odętki wcale mi nie żal, ale to już Ci kiedyś mówiłam jaka u mnie była rozlazła Ale jak potrzebujesz, to ta "ostana" pewnie ma mnóstwo rozłogów i gdzieś wyjdzie