I co, popadało? U mnie tak Taki porządny deszczyk choć niezbyt długi. Pod drzewami nawet się mokro nie zrobiło za bardzo... Ale dzis już z głowy bylo podlewanie, ufff!

Coś tam popadało, ale bez szału... mogłoby więcej.
Też już nie podlewałam.
Posadziłam dziś dokupionego, trzeciego liliowca, 3 hakonki i 3 dzwonki. Sukcesywnie zmniejsza się liczba roślin w doniczkach oczekujących na wsadzenie, choć równocześnie wysadziłam z tej rabaty do doniczek 2 seslerie .
Kończę też przeróbkę bonsajowej .

Pokaż, pokaż! Jestem ciekawa co wymyśliłaś. Ja następną rabatę powiększam hahah, ale to już ostatnia. Chyba;D

Pokażę, pokażę jak skończę, bo na razie wszędzie jeszcze rozgrzebane i bajzel .
Powiem tylko, że bonsajowa po kilku przymiarkach jednak będzie dość jednorodna .

A Ty którą rabatę powiększasz?

Dziś miałam odpoczynek od ogrodu... rano planowałam wsadzenie w końcu jeżówek na frontową ale po powrocie z pracy jakoś opadłam z sił. Obeszłam tylko ogród i ... przeraziłam się jak jest sucho. A tu w kranie minimalne ciśnienie... czeka mnie dziś późno wieczorne podlewanie...
Z milszych wieści - kupione przez neta jarzmianki nie tylko się zbierają (przynajmniej jedna z dwóch odmian), ale też kwitną . Co prawda mam wątpliwość czy to rzeczywiście odmiana, która miała być ale i tak się cieszę .
Ale póki co kilka fotek .

To vintage wine na ostatniej fotce? Ładna jeżóweczka w każdym razie

Ja dzisiaj tylko doniczkę zadołowałam i jedną kępę rozchodników przeniosłam, bo zajmowały niecnie miejsce, które mi na różę podpasowało

Udało się podlać? Ta jeżówka na tle derenia świetnie się komponuje. I hortki zaczynają Ci już kwitnąć? U moich bukietówek to nawet zalążków kwiatów nie ma.

Działasz ........poczekam cierpliwie na foteczki
Kilka ślicznych fotek obejrzałam

u mnie koniec prac w tym sezonie - jakieś drobne rotacje między roślinami jedynie przewiduję .....
...zresztą tak był plan - skończyć do maja -

mam nadzieję ,ze przynajmniej w tym sezonie będę tylko dbać o ogród ......i nic nowego mi nie przyjdzie do głowy hihi