Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 10:42, 06 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
Catalinasdiary napisał(a)
w ramach testowania kupiłam niedawno kocimiętkę. Zobaczymy czy ona się lepiej sprawdzi, też będę wiedzieć za rok.


U mnie kocimiętka nie ma szans. Jedna na próbę nawet nie zdążyła opuścić doniczki . Koty ją pokochały z dziką namiętnością .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 10:46, 06 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
UrsaMaior napisał(a)
Jak tam, Kaśka? Posadziłaś jeżówki? Bo u mnie stan doniczek = zero. Ale myślałam wczoraj, że zdechnę:/


Ha, mam Cię, nie czytałaś wcześniejszych wpisów .
Posadziłam. Wieczorem. Kończyłam po ciemku .
Teraz trzymam kciuki by nic nie padło.
Zostały mi jarzmianki i hakone. Ale w eeekend odbieram jeżówki .
Zazdroszczę stanu zero.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Catalinasdiary 10:46, 06 lip 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Pamiętam u mnie na razie spokój, jest już 2 miesiące.
mrokasia napisał(a)


U mnie kocimiętka nie ma szans. Jedna na próbę nawet nie zdążyła opuścić doniczki . Koty ją pokochały z dziką namiętnością .
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
mrokasia 10:47, 06 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
Wiolka5_7 napisał(a)
Pokaż te Virgin...planuję je kupić na przyszłą wiosnę bo teraz nie da rady zrobić przesadzanka


Pewnie, że pokażę ale niech chociaż jeden kwiatek będzie .
Ja właśnie przesadzałam inne rośliny bo inaczej nie miałabym na nie miejsca...

Wiesz, w tym roku to prawie wiosny nie było, od razu afrykańskie lato .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
BKosimkArt 11:52, 06 lip 2018


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
mrokasia napisał(a)


U mnie kocimiętka nie ma szans. Jedna na próbę nawet nie zdążyła opuścić doniczki . Koty ją pokochały z dziką namiętnością .


Widocznie masz tą nazwyklejszą, która wytwarza feromony,
nowe odmiany już nie wytwarzają i koty je omijają...
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
UrsaMaior 12:00, 06 lip 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
mrokasia napisał(a)


Ha, mam Cię, nie czytałaś wcześniejszych wpisów .
Posadziłam. Wieczorem. Kończyłam po ciemku .
Teraz trzymam kciuki by nic nie padło.
Zostały mi jarzmianki i hakone. Ale w eeekend odbieram jeżówki .
Zazdroszczę stanu zero.


Czytam teraz z doskoku, bo od paru dni mam dwójkę Hunów pod opieką. Cały dzień latam koło nich, a wieczorem padam na pysk.
____________________
ogród pod lasem
mrokasia 12:19, 06 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
BKosimkArt napisał(a)


Widocznie masz tą nazwyklejszą, która wytwarza feromony,
nowe odmiany już nie wytwarzają i koty je omijają...


tak? nie wiedziałam...
a możesz podpowiedzieć taką bezferomonową, niską, zwartą?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 12:20, 06 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
UrsaMaior napisał(a)


Czytam teraz z doskoku, bo od paru dni mam dwójkę Hunów pod opieką. Cały dzień latam koło nich, a wieczorem padam na pysk.


no, dobra, jestes usprawiedliwiona
a skąd Ci się ten drugi Hun wziął???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasya 14:41, 06 lip 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
mrokasia napisał(a)


U mnie kocimiętka nie ma szans. Jedna na próbę nawet nie zdążyła opuścić doniczki . Koty ją pokochały z dziką namiętnością .


Tak ? U mnue żadne koty się nie interesują kocimietka
Jak juz rosnie i się jej nie rusza to nie wydziela zapachu
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
zoja 15:03, 06 lip 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Kasya napisał(a)


Tak ? U mnue żadne koty się nie interesują kocimietka
Jak juz rosnie i się jej nie rusza to nie wydziela zapachu


jaaasneee - się jej nie rusza - wczoraj patrzyłam co mi rabata cała się buja (floksy i odętka) a tam koteczek na dwóch łapkach ocierający się o pęd kocimiętki oczywiście w miejscu z którego ją eksmitowałam w zeszłym roku... floksy i odętka lekko sfatygowane
mój kot się nią narkotyzuje i to bezczelnie ma w kilku miejscach legalnie to jak podlewam ogródek zawsze korzysta
moja chyba ta podstawowa
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies