Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 23:38, 19 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
inka74 napisał(a)
Mój większe elementy niestety wyłapuje a nigra mała nie będzie. Na marginesie - widziałam Nigrę bez wyprowadzonego pnia/szczepienia - może taka wersja? Bardziej krzaczasta jest i niższa przez to.


No właśnie o takiej nisko rozgałęzionej myślałam. Gdzie widziałaś?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 23:41, 19 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Muszę się zastanowić gdzie - chyba w Radzyminie ale głowy nie dam. Będę w sobotę jechać może do Anuli to zerknę po drodze i dam ci znać.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 23:43, 19 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
Super, to może mi fotę trzaśniesz?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 23:48, 19 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Nie, zadzwonię i powiem, że jest lub nie ma serio to muszę się zastanowić gdzie to mogło być bo jeszcze się pytałam co to jest i nie mogłam uwierzyć, że to nigra.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Johanka77 23:52, 19 lip 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Nie, jadę w poniedziałek, wracam w czwartek. Czasem w środę

Co do roślinki do kąta, oczywiście ma sie tobie podobać. I nie będę Cię naciskać, żeby była "zimozielona"

Sadź, co Ci w duszy zagra! Ja też swoje carexy posadzę

P.S.
Ja swoje hakuro tylko przesadzę
Nie dość, ze lubię, to i M mi o nie awantury robi, ze się obcych słucham... Muszę mu zostawić i w sumie się sama z tego cieszę
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Zana 00:04, 20 lip 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Johanka77 napisał(a)
Cześć Kasieńka!


W kwestii conica. No ja też uwielbiam, jak stado innych bab wpada na moje ogro i każe mi wywalać moje conici, hakuro, jałowce i inne ulubieńce. I wtedy na język ciśnie mi się łacina...
.
.
.
de gustibus et coloribus non est disputandum

Zaraz naskrobię coś o tym nowym zakątku z pęcherznicą



Johanka, ponieważ odebrałam to do siebie, pozwolę sobie odnieść się do wpisu. Doskonale wiem, że Mrokasia Conic nie usunie z pewnych powodów a moje wyglądające na może nieco "uszczypliwe" wpisy na ten temat mają swoją historię i są wyłącznie z intencją żartobliwą i mam nadzieję, że Kasia (znając jej poczucie humoru) w taki właśnie sposób je odczytuje.

Odnośnie "de gustibus...." - to po co przychodzimy na forum? Jeżeli kochamy to co mamy i nie chcemy nic zmieniać to nie pytajmy o rady, tylko róbmy po swojemu i już. Jeżeli stado innych bab wyraża jednomyślną opinię na jakiś temat, to znaczy, że chyba coś jest na rzeczy. Masz dwa wyjścia: albo zrobić tak jak Ci radzi to stado innych bab albo to olać i robić po swojemu.
Ja wiem, że czasami chcąc dokonać jakichś zmian, mamy wizję tych zmian i pytając o radę oczekujemy poniekąd potwierdzenia słuszności tej wizji. A tu nagle bęc i pojawiają się odmienne zdania, różne propozycje, które nie zawsze nam odpowiadają. No i klops, trzeba sobie jakoś z tym poradzić.
Ale jeżeli traktujesz osoby, które starają Ci się pomóc jako stado bab, które Ci mieszają w ogródku, to jest to jednak trochę przykre
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Johanka77 00:24, 20 lip 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Zana napisał(a)


Johanka, ponieważ odebrałam to do siebie, pozwolę sobie odnieść się do wpisu. Doskonale wiem, że Mrokasia Conic nie usunie z pewnych powodów a moje wyglądające na może nieco "uszczypliwe" wpisy na ten temat mają swoją historię i są wyłącznie z intencją żartobliwą i mam nadzieję, że Kasia (znając jej poczucie humoru) w taki właśnie sposób je odczytuje.

Odnośnie "de gustibus...." - to po co przychodzimy na forum? Jeżeli kochamy to co mamy i nie chcemy nic zmieniać to nie pytajmy o rady, tylko róbmy po swojemu i już. Jeżeli stado innych bab wyraża jednomyślną opinię na jakiś temat, to znaczy, że chyba coś jest na rzeczy. Masz dwa wyjścia: albo zrobić tak jak Ci radzi to stado innych bab albo to olać i robić po swojemu.
Ja wiem, że czasami chcąc dokonać jakichś zmian, mamy wizję tych zmian i pytając o radę oczekujemy poniekąd potwierdzenia słuszności tej wizji. A tu nagle bęc i pojawiają się odmienne zdania, różne propozycje, które nie zawsze nam odpowiadają. No i klops, trzeba sobie jakoś z tym poradzić.
Ale jeżeli traktujesz osoby, które starają Ci się pomóc jako stado bab, które Ci mieszają w ogródku, to jest to jednak trochę przykre


Ania, jednak chyba źle zrozumiałaś. To nie był wywód przeciwko Tobie broń boże.
Tylko refleksja nad tym, ze jest tu taki "trend", ze wiele osób na siłę próbuje nam zmieniać gust. I nie mówię tu o Tobie, nawet nie przyszło mi do głowy.
Ja sama się na tym łapie. Ostatnio Kasi jałowca kazałam wywalać.
Łapię się na tym, ze ulegam i nie walczę o swój gust. I trochę w sumie żałuję, że wywaliłam swoje jałowce

Ania, prawda jest taka, ze gusta mamy odmienne. I trzeba to szanować.

Dziś przeszłam przez kilka wątków i wszędzie te same kłótnie. o doradzanie na siłę, jak ktoś ma odmienne zdanie... A to bez sensu.

Uwierz mi, że ja na forum bardzo dużo wiedzy czerpię, ale często też czerpię dużo powietrza w płuca, żeby komuś nie odpisać "wolnoć Tomku..." Bo dla mnie forum to nauka ogrodnictwa. A nie nauka tego, co mi się ma podobać. I staram się przymykać oko.

Moje stado bab było żartem. Bo mam dystans. Do siebie też, bo upartą babą jestem.
I pewnie w niektórych kwestiach postawię na swoim.

A generalnie to jesteśmy wszystkie stadem bab I ja to lubię




____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
tulucy 07:56, 20 lip 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
Kasiu to ja Ci cyknę dziś i jabłonkę i Nigrę krzaka bo mam u siebie takową, malutka jeszcze
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mrokasia 08:11, 20 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
Zana napisał(a)


Ja wiem, że czasami chcąc dokonać jakichś zmian, mamy wizję tych zmian i pytając o radę oczekujemy poniekąd potwierdzenia słuszności tej wizji.


Ekhm, to ja zamiast pęcherznicy mam chyba wizję nisko rozgałęzionej nigry/pissardi o jajowatej koronie...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 08:12, 20 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
tulucy napisał(a)
Kasiu to ja Ci cyknę dziś i jabłonkę i Nigrę krzaka bo mam u siebie takową, malutka jeszcze


Poproszę .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies