Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 12:49, 15 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
Łucja, Hania, Kasia, Paulina, Johanka, Kasya, Monia, Dorka, Agata, Asia,
Ewa
- dziękuję Wam bardzo, te słowa otuchy wiele dla mnie znaczą , koteł dochodzi do siebie, mam nadzieję że pożyje z nami jeszcze wiele lat .

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 13:45, 15 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
Jola bardzo dziękuję za odwiedziny, ale musi być powtórka bo rzeczywiście wpadłaś jak po ogień. Miło mi, że moje rabatki Ci się spodobały .

Łucja, na pocieszenie powiem Ci, że Jola na odjezdnym pytała o to jak daleko ode mnie do Ciebie i żałowała braku czasu . U mnie wpadła, obleciała ogród, wypiła herbatkę i poleciała...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 13:58, 15 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
A ja historyjkę z innym naszym kotem miałam taką:
Wielka Sobota wieczorem, siedzę w kuchni i kroję warzywa na sałatkę jarzynową. Mąż wychodząc na podwórko wpuścił kota, kot przyszedł do kuchni, wszedł pod stoł i miałczy. Ja spoglądam w dół, widzę bordowe krople na podłodze i myślę - kurka, ale burakami pochlapałam. I nagle mnie zelektryzowało - przecież żadnych buraków nie kroję!!! Okazało się, że kot gdzieś wlazł i rozciął sobie wszystkie 4 łapy... Po dojechaniu niemal na sygnale do weta i wyjęciu kota z transportera lekarz spytał tylko czy kot z wypadku samochodowego i czy żył jak go pakowaliśmy.. biały kot był cały umazany we krwi.
Potem chodziła taka bida z 4 łapami zabandażowanymi.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
eVka 21:11, 16 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
A ja historyjkę z innym naszym kotem miałam taką:
Wielka Sobota wieczorem, siedzę w kuchni i kroję warzywa na sałatkę jarzynową. Mąż wychodząc na podwórko wpuścił kota, kot przyszedł do kuchni, wszedł pod stoł i miałczy. Ja spoglądam w dół, widzę bordowe krople na podłodze i myślę - kurka, ale burakami pochlapałam. I nagle mnie zelektryzowało - przecież żadnych buraków nie kroję!!! Okazało się, że kot gdzieś wlazł i rozciął sobie wszystkie 4 łapy... Po dojechaniu niemal na sygnale do weta i wyjęciu kota z transportera lekarz spytał tylko czy kot z wypadku samochodowego i czy żył jak go pakowaliśmy.. biały kot był cały umazany we krwi.
Potem chodziła taka bida z 4 łapami zabandażowanymi.

Brrr ale opowieść, musiał strasznie wyglądać, biała sierść we krwi...
____________________
DorKa 07:45, 17 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Miłego dnia
____________________
Dorka Zakręcony ogród
tulucy 08:47, 17 wrz 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
Kasia no to jeszcze focha nie strzelę
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
UrsaMaior 09:42, 17 wrz 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9033
effka napisał(a)

Brrr ale opowieść, musiał strasznie wyglądać, biała sierść we krwi...


Aaaa wiem o czym mówisz, mojego białego psa kiedyś bobry pogryzły po brzuchu, ale wtedy wyglądał...
____________________
ogród pod lasem
mrokasia 19:03, 17 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
effka napisał(a)

Brrr ale opowieść, musiał strasznie wyglądać, biała sierść we krwi...


nooo, widok był makabryczny...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 19:04, 17 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
DorKa napisał(a)
Miłego dnia


trochę późno, ale dziękuję bardzo
miłego wieczoru
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 19:04, 17 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19826
tulucy napisał(a)
Kasia no to jeszcze focha nie strzelę


nie strzelaj, nie strzelaj
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies