z ciekawosci zapytam jaka tam jest gleba? czy po jalowcach bedziesz wymieniac ja pod Anabelki? Zestaw, ktory tam rosnie to raczej na slabe gleby i sloneczne miejsce. bluszcz da tam rade?

Kochana, jak wszędzie u mnie - licha. Ta rabata robiona była lata temu, po prostu posadziłam parę roślin i już. Tam jest półcień.
Jak wywalę tego niebieskiego jałowca to zamierzam wysadzić też tę małą pęcherznicę co za nim rośnie i na tej części poprawić glebę na ile się da. Przesadzając cisa też mu tam spory dół wykopałam. Tej dużej pęcherznicy i rosnącego pod nią jałowca nie będę ruszać bo raczej skończyłoby się to dla nich śmiercią a ten zestaw mi się dość podoba .
Myślisz, że bluszcz taki wybredny jest?

To i ja się wypowiem Jak tam dość ciemno, to cyknęłabym bluszcza i białego powojnika, fajnie by rozjaśnił
A z kratką super pomysł Buźka!

A wiesz, że właśnie tak siedzę i myślę, że może jednak clematis to lepszy pomysł niż bluszcz... Przed kratką rośnie cis. Bluszcz za nim na dość ciemnej kratce sprawi, że cis wizualnie zniknie bo mają podobny odcień zieleni...
Zaczynam skłaniać się ku powojnikowi... muszę poszukać wśród tych, które trzeba ciąć nisko wiosną.

Pytanie tylko jaki kolor. Biały?
Pęcherznica ma bordowe liście i kwitnie na taki bladziutko-różowy, niemal biały kolor, kwitnie V, VI, VII...
Przed cisem na razie jest hosta ale wymienię ją na różową tawułkę, będzie ich na tej rabacie kilka sztuk - kwitną VI, VII, VIII
Do tego dojdą annabelki - białe kwiaty VI, VII, VIII
Powojniki viticella kwitną VI, VII, VIII, IX
Jaki kolor? Jakoś czuję, że tego białego to będzie tam za dużo... może jednak róż?

Przeciez nie musisz brac tego normalnego, ciemnozielonego bluszczu.
Obejrzyj sobie Hedera colchica 'Dentata Aureovariegata', Hedera helix 'Goldchild', Hedera helix 'Goldheart', Hedera helix 'Glacier'