Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

Gabriel 09:19, 13 cze 2020

Dołączył: 22 kwi 2020
Posty: 14
Gardenarium napisał(a)
W trawniku tak jest że zamierają najstarsze źdźbła, nie ma tak, że wszystkie listki będą zielone cały czas. Podnieś noże kosiarki wyżej i nie będzie widać.


Koszenie jest na wysokosc 4cm i taką wysokość chciałbym utrzymać. Dziwne jest to że te takie suche miejsca to głównie takie suche patyczki które widać na zdj - tak jakby jakiś chwast typu wiechlina krótko ścięta czy tam częściej koszona i może przez to jest wyschnięta. Samych suchych zdzbel trawy jest malo
malypg 11:33, 14 cze 2020

Dołączył: 14 cze 2020
Posty: 1
Szanowni forumowicze,

Przeczytałem od rana cały dział "kłopoty" ale ilość informacji jest tak spora, że potrzebuję porady indywidualnej bo nie ogarniam

Bardzo proszę o pomoc bo mój trawnik zaczyna mnie niepokoić.

Trawnik z rolki. Założony jakieś 5 tygodni temu. Po dwóch dniach od założenia nawieziony Substralem "100 dni".

Od paru dni obserwuje "ubożenie" trawnika. pojawiają się żółte plamy i łyse miejsca. Trochę jakby uschnięte. Wczoraj trawnik był koszony drugi raz (pierwszy tydzień temu). Wysokość koszenia 60mm. Parę dni temu byłem pewien, że trwania jest przelany. Chodząc po nim miało się wrażenie chodzenia po wodzie. Nawadniany był do tego czasu rano i wieczorem po 30 minut. Od 3-4 dni odpuściłem nawadnianie, ale sprawdzając darń wydaje się cały czas wilgotna. Co radzicie? Z tego co się dowiedziałem to na rolce jest mieszka uniwersalna z Iławy.

W załączniku zdjęcia zrobione 5 minut temu.

Bardzo dziękuje za porady.

Tortuga 10:24, 15 cze 2020

Dołączył: 15 cze 2020
Posty: 1
Witam wszystkich.

U mnie podobny "problem" jak u kolegi wyżej (malypg).

Trawnik z rolki założony na początku maja.
Początkowo lałem go codziennie rano po 30 minut każda sekcja.
Po 2 tygodniach zmieniłem podlewanie na co 2 dzień.

cały czas efekt chodzenia po wodzie / gąbce - nawet w dniu bez podlewania o godzinie 17 trawnik jest mokry.

Pierwsze koszenie po 2 tygodniach na 6 cm - teraz cały czas koszę na 5cm.

W piątek po koszeniu na wysokości 5cm taki efekt:
Widok z boku

Widok z góry


Dzisiaj wygląda to tak:
Widok z boku

Widok z góry

Zbliżenie:

Po rozchyleniu trawnik wygląda to tak - od spodu jest jak widać:


I teraz - po przeczytaniu chyba całego tego wątku gdybym miał zdiagnozować się sam to za wielokrotnie powtarzaną radą Pani Danusi - mam zamiar podnieść ostrza kosiarki na 6 cm - bo chyba odsłaniam to legendarne "rżysko" być może taką mam odmianę trawy. I po prostu dać trawnikowi żyć swoim życiem - jak rozumiem trawa kwitnie w tym okresie więc może stąd też dużo "obumarłych" listków.

W lipcu go nawiozę.

Pytanie tylko co z tą wodą - pojawiają się w małej ilości grzybki + ten kolor trawy od spodu.
Czy ta odmiana tak ma - że od spodu będzie taka i tyle - kosić wyżej i sobie darować - czy jest może jakiś sposób na "obniżenie" rżyska.

Pozdrawiam
stanny 22:17, 15 cze 2020

Dołączył: 23 kwi 2019
Posty: 2
Coz to moze byc? Trawnik nowozony nawozem wiosennym barenbrug na poczatku kwietnia. Ogolnie trawnik ma 1.5 roku. Posiana trawa uniwersalna barenbrug. Przy kopaniu ogrodka zauwazylem pedraki. Czy to moze byc ich sprawka? czy maly pies mi tak podlewa trawnik i w ten sposób trawa niszczeje? Czy może to być choroba wywołana przez grzyby? Trawnik wyposażony jest w nawodnienie i podlewany regularnie, ale nie za duzo oczywiście
Gardenarium 17:42, 18 cze 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Tortuga i malypg - skoro lanie wody było nadmierne, z trawnika wypłukały się skłądniki pokarmowe.

Nawieźć (żadne tam 100 dni, takich nawozów nie stosować, nie ma czegoś takiego żeby działało 100 dni następnie rozpuścić nawóz podlewaniem i kosić normalnie, o jeden stopień wyżej, bo upały są i trawniki w upały zostawia się wyższe.

Nie w lipcu nawiozę, tylko zaraz. Równomiernie, nie w pasy albo łaty

Czy jest może jakiś sposób na "obniżenie" rżyska

Sposób jest taki, skosić bardzo nisko, jak do wertykulacji, prawie po ziemi, nawóz i lanie wody. Nie zalanie.
Przez tydzień dwa będzie wyglądał okropnie, ale przebolejesz to, potem rżysko się obniży do tego poziomu koszenia. Obumarłe trawki muszą być, bo to trawnik, nie plastik.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Wojcieszko 19:26, 18 cze 2020

Dołączył: 19 kwi 2018
Posty: 2
Witam serdecznie. Mam problem. Przed zasianiem trawnika przeczytałem pół forum.
Wydaje, się, że trawnik posiałem prawidłowo. Nawieziona dobra ziemia, zglebogryzowana, wyrównana, oczyszczona. Zasiałem trawę, którą przysypałem około 0,5/1cm ziemi i uwałowałem. Trawnik podlewam 2/3 razy dziennie (mam system nawadniania).
Zobaczcie na zdjęciach jak po 2 tygodniach wygląda trawnik. Dokładnie wczoraj minęły 2 tygodnie. Trawa to barenburg shadow&sun. Czy ktoś może mieć pomysł z czego wynika to, że trawa w niektórych miejscach wzeszła a w innych praktycznie wcale?
Mogę liczyć na jakieś rady (albo chyba bardziej wsparcie psychiczne)?
marqius 16:50, 19 cze 2020

Dołączył: 19 cze 2020
Posty: 1
Gardenarium napisał(a)
Tortuga i malypg - skoro lanie wody było nadmierne, z trawnika wypłukały się skłądniki pokarmowe.

Nawieźć (żadne tam 100 dni, takich nawozów nie stosować, nie ma czegoś takiego żeby działało 100 dni następnie rozpuścić nawóz podlewaniem i kosić normalnie, o jeden stopień wyżej, bo upały są i trawniki w upały zostawia się wyższe.

Nie w lipcu nawiozę, tylko zaraz. Równomiernie, nie w pasy albo łaty

Czy jest może jakiś sposób na "obniżenie" rżyska

Sposób jest taki, skosić bardzo nisko, jak do wertykulacji, prawie po ziemi, nawóz i lanie wody. Nie zalanie.
Przez tydzień dwa będzie wyglądał okropnie, ale przebolejesz to, potem rżysko się obniży do tego poziomu koszenia. Obumarłe trawki muszą być, bo to trawnik, nie plastik.


Pani Danusiu
A co Pani poleca do nawożenia ? Jakiś sprawdzony preparat-zestaw preparatów?
t0shUT 11:52, 20 cze 2020

Dołączył: 08 cze 2017
Posty: 17
Dzień dobry,
Mam problem z trawnikiem, co rok jest więcej różowatych miejsc, trawnik wertykulowany i nawozony na wiosnę. Szanowni co to może być i jak z tym walczyć? Dziękuję.
Bambo7 12:01, 21 cze 2020

Dołączył: 21 cze 2020
Posty: 4
Witam u mnie podobny problem
Trawa barenbrug sport- zasiana 3 lata temu i do tej pory nie było większych problemów trawa piękna gęsta i mocno zielona
Podłoże to glina na góre nawieziona warstwa humusu .
Trawnik nawieziony wiosną polifoska 6 (wiem torchę mało azotu al to miałem pod ręką) następnie w czerwcu hydro complex yara.
Mój problem
występują mnustwo żółtych plamek które rozrastają się w duze plamy jak na zdjęciach


do tego grzyby które pojawiają się masowo po deszczu



ma ktoś pomyśl jak to zahamować????

oczywiście na wiosnę wertykulacja itd kosze na najwyższym poziomie kosiarki

Dodatkowo zauważyłem dziś czarny nalot na trawie jak na ostatnich zdjęciach


Próbowałem rownież szukać pędraków ale po odkopaniu darni znalazłem jedynie mrówki
O dziwo w tym miejscu trawa się odrodziła i jest zielona
Bambo7 12:03, 21 cze 2020

Dołączył: 21 cze 2020
Posty: 4
.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies