Drodzy forumowicze,
3 tygodnie temu kupiłem trawę z rolki, która po rozłożeniu wyglądała tak:
Po 8-9 dniach wykonałem pierwsze koszenie.
Muszę przyznać, że od tego czasu padało prawie non-stop i to często ulewnie, wilgotność bardzo duża.
Rano miejscowo na trawie:
Po kolejnych dniach w trawniku zauważalne były "wysychające place":
Od tamtej pory jest tylko coraz gorzej:
Przyznam szczerze, że nie tak wyobrażałem sobie trawnik z rolki po 3 tyg. Ziemia była w moim odczuciu dobrze przygotowana, nawieziona wierzchnia warstwa dobrej workowanej ziemi "do zakładania trawników". Założony system nawadniania.
Proszę o poradę/informację jaka przypuszczalnie może być przyczyna stanu rzeczy. Jak ewentualnie mogę temu zaradzić?