Misiu, twój wybór. Ja bym ścianę z cisa zrobiła. Zwłaszcza, że to będzie krótka sekwencja. Cis jest elegancki, gęsty, ciemnozielony i tym samym daje doskonałe tło dla innych roślin.
Ma dodatkowo jeszcze kilka wielkich plusów:
- jest zimozielony, a to oznacza świetną osłonę na zimę i wiosnę (wiosenne przymrozki, suche i zimne wiatry robią największe spustoszenie w budzących się roslinach)
- jest zdrowy i odporny
- idealny do cięcia i wszelkie błędy wybacza (mozna tak posadzić, by było dojście do płotu na czas malowania.

Liściasty zywopłot tych plusów nie posiada. A też trzeba ciąć, dbać i odmładzać.

Jesli nie, to tnij je w poduchy. I nie przesadzaj tak często, bo każde przesadzenie to trudne dwa lata na odbudowę potężnego systemu korzeniowego (tu kryje się odporność na suszę) i aklimatyzację.

Zdjęcia cisów mało poglądowe, bo słabo widać układ gałązek i igiełek. Jednak wydaje mi się, że to Hicksii lub jego mieszańce. To, że teraz są niskie to kwestia wieku. Możesz też ciąć je w kule i poduchy.

Przypominam - przy okazji -że ja nie wymuszam swoich pomysłów. Raczej staram się podzielić wiedzą i swoim doświadczeniem. TY dokonujesz wyborów, bo to twój ogród. Rzucane pomysły to tylko nowe opcje do rozważenia

Ładnie, masz jeszcze tą rabatę?

Toszko chodzę i myślę cały czas o tych cisach, serce podpowiada jedno a rozum drugie... ale dziś znów u nas mocno wieje i chyba muszę posłuchać rozumu i zrobię żywopłot przed grabami od sosny do jodły. Wyszło mi tak (przepraszam za bałagan ale lepszego zdjęcia z góry nie znalazłam):

Jarząb poszedł by jeszcze dalej w lewą stronę za brzozy, a jodłę powinnam narysować większą.
W pon pojadę popytać o ciski.


Dorii Dzięki to moja jedna z pierwszych rabat i niestety właśnie ją likwiduję.

Myślę, że tak będzie dobrze. Graby fastigiaty?

Tak, graby to fastigiaty.

Cały czas myślę jeszcze o tych cisach. Między grabami a płotem mam 1 metr i kusi mnie żeby pociągnąć po całości żywopłot z cisa. Po naradzie z M. wyszło że na ogrodzenie poszłaby siatka wiec malowanie desek by odeszło, a cis osłoniłby od wiatru. A nawet jeśli 1 m na żywopłot to za mało to graby mogłabym dać na przodzie domu (miałabym dla nich idealną miejscówkę), wtedy byłoby miejsce na różne ładniejsze małe drzewka. do klona dosadziłabym inne jesienią przebarwiające się drzewka czy krzewy np. świdośliwa, klon ściętolistny bardzo mi się podoba albo ambrowiec ale nie wiem czy nie za duże będą.

Misiu, kibicuję w wysiłkach, na ramach się nie znam niestety, ja na szczęście swoje kupiłam z działką Ale jedno mogę Ci powiedzieć - słuchaj Toszki, byłam u Niej w ogrodzie, wiem jaką ma wiedzę...Fuj, wazeliną poleciało Ale szczerze

Słucham uważnie dlatego intensywnie szukam cisów, w mojej okolicy słabo z wyborem w takich kopanych. Znalazłam takie 60-80 cm wysokie jakieś 30 - 40 cm szerokie i chyba się skuszę

Ja bym wolała, abyś baccatę znalazła. Będziesz zadowolona. Te wyglądają na Hicksii (sądząc po układzie igiełek). Piszę to jako posiadaczka żywopłotu z baccaty, Hicksii i innych takich-tam

sezon na kopane dopiero startuje. Jeszcze nawet się nie rozkręcił. Trwa do połowy grudnia, póki ziemia nie zmarznie. Szukaj w okolicy na olx, allegro. Tam jest sporo ogłoszeń rok w rok.

A czemu lepsza baccata?? To są hicksii, w sumie to nie widziałam u nas innych. Większość ogłoszeń jest z południa Polski trochę daleko dla mnie żeby jechać a w ciemno nie chce kupować baccaty znalazłam jedno ogłoszenie jakieś 130 km ode mnie ale jest tylko 24 szt. Jeśli chcę na całość to będzie o połowę za mało Kurcze już sama nie wiem trochę już się nastawiłam na te krzaczki.

A byłaś w szkółce w Czaplach?