Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mała działka - wielkie nadzieje

Mała działka - wielkie nadzieje

mrokasia 10:15, 13 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19786
Aniu, napisałam u mnie o żurawkach, zajrzyj.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Annak 23:31, 13 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Tess napisał(a)

Witaj, Krajanko Aniu, czytam od początku Twój wątek, żeby lepiej zrozumieć co obecnie planujesz i trafiłam na owo Leszno. Gdzie za Lesznem są działki ROD?
Gdybyś szukała jakiś wypełniaczy (mam na zbyciu kopytnik, carex silver screpte, ew. trochę runianki), to wal śmiało.


Za Lesznem ok. 4 km. w stronę Sochaczewa jest miejscowość o nazwie (nomen omen) Powązki, to właśnie tam. Z tego co słyszałam mają ok. 30 lat i były to działki Zakładów Kasprzaka
Co do roślin to chętnie przyjmę, bo wypełniacze będą mi potrzebne. Wszystkiego w tym sezonie nie zrobię, a zawsze to lepiej takie roślinki niż chwasty
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 23:37, 13 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Ewa777 napisał(a)
To masz kilka fajnych niespodzianek Cebulica, krokusiki
Miło jak coś kwitnie

To prawda, bardzo miło, tym bardziej, jak to jest niespodzianka Ale przez te letnie temperatury to krokusy przekwitły w szybkim tempie. Mąż był w czwartek na działce i mówi, że już po krokusach
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 00:15, 14 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Anda napisał(a)
Dobre i to Pokaz wiecej fotek

Ewuniu, przykro mi, ale nie mam specjalnie co pokazywać Rwę darń, kopię i przygotowuję rabaty, ale jeszcze wszystkiego nie zrobiłam. Nie mam pomocników, nawet duchowego wsparcia, więc idzie mi to dość wolno Wygląda na to, że będę kupować rośliny w tzw. drugim rzucie, bo na wiosenne już za późno Muszę się z tym pogodzić, chociaż jak oglądam piękne zdjęcia na O., m.in. Twoje to trochę mi żal, że u mnie ciągle wszystko "w budowie". Nawet w ten weekend dużo pewnie nie zrobię, bo jutro na pół dnia będę miała wnuczkę...
Mimo wszystko mam nadzieję skończyć rabatę L i przygotować do nasadzeń. Ale nawet tu mam problem, bo róże Chopin będę musiała przesadzić, a one już pokazują listki, więc nie wiem kiedy to będzie można zrobić
Zrobię zdjęcia, jeśli będę miała co uwiecznić
uściski
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Toszka 11:13, 14 kwi 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jestem wyznawczynią zasady "szukamy plusy w minusach" i takim plusem w twojej obecnej sytuacji jest to, że ominie cię rozczarowanie zakupionymi wczesną wiosną mizernymi sadzonkami roślin. Potem kupisz wypasione. A teraz skup się na ziemi. W twojej okolicy mieszka Krzyś - Skula. Ostatnio rzadko odzywa się na forum - ogród wyrychtował i skupił się na swoich nowych pasjach
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Annak 18:18, 16 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Toszka napisał(a)
Jestem wyznawczynią zasady "szukamy plusy w minusach" i takim plusem w twojej obecnej sytuacji jest to, że ominie cię rozczarowanie zakupionymi wczesną wiosną mizernymi sadzonkami roślin. Potem kupisz wypasione. A teraz skup się na ziemi. W twojej okolicy mieszka Krzyś - Skula. Ostatnio rzadko odzywa się na forum - ogród wyrychtował i skupił się na swoich nowych pasjach


Takie właśnie założenie (z konieczności) sobie przyjęłam. Cały dzień w weekend znowu zajmowałam się tylko ziemią, ale mam nadzieję, że wreszcie zaczęłam po kolei, a plany, które mam dzięki Ewie (Andzie) jeszcze chwilę poczekają. Wydaje się poza tym, że ziemia bardzo zła nie jest (do głębokości łopaty, bo potem piasek) i wszędzie "operują" dżdżownice Stopniowo dodaję kompost, obornik i mączkę bazaltową, więc powinno być ok. Nakupiłam też drobnej kory do dorzucania Nie mogę jednak ukrywać, że zazdroszczę wszystkim przyjemności sadzenia, przesadzania itp.
PS. Darcie darni w trawniku, którym przez wiele lat nikt się nie zajmował to dopiero wyzwanie "Wygły" mi się nawet widły amerykańskie i małe metalowe grabki
pozdrawiam i dzięki za słowa wsparcia
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 18:56, 16 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Taka wiosna piękna wokoło, a u mnie hiacynty wyglądają przedziwnie, bo przymarzły i teraz bardziej przypominają liliputki hiacyntowe



Róż Chopin nawet nie ma co pokazywać Mocno przemarzły, z 4-5 pędów pozostało po przycięciu po jednym i to króciutkim, nawet nie wiem, czy jest sens je hołubić. Na szczęście i tak miałam je przesadzać, bo wsadziłam bez pomysłu, więc jeśli przeżyją to pójdą gdzie indziej, a na tę rabatę zamówię nowe

A żeby nie było tak smutno to forsycja w pełni rozkwitu (czekam, żeby ją przyciąć) i pączki lilaka



A na koniec gość wygrzewający się na słoneczku
pozdrawiam

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
mrokasia 19:55, 16 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19786
Hiacynty może i mikre ale za to w jakim kolorze!!!
A ten gość to chyba jakiś fakir chyba.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
asiak 21:22, 16 kwi 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
U mnie też sporo takich gości wygrzewających się
Aniu, ja też pierwszy rok nic nie sadziłam Oj, przepraszam sadziłam kilka nieprzemyślanych zakupów jeszcze przed forum. Potem latałam z nimi po całej działce
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Annak 21:27, 16 kwi 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Niestety leń, nie dało się go zmusić do pomocy Kasiu, co do żurawek, jeśli nadal aktualne to nie wiem kiedy mogłybyśmy się umówić. Pewnie będziemy jechać w sobotę, ale córka już coś mówiła, że chciałaby podrzucić nam wnuczkę, więc nie wiem o której się zbierzemy i czy Ty będziesz w domu...
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies