Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

la_estrellita 20:39, 23 cze 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Kwiatki własnej produkcji cieszą najbardziej
____________________
Agnieszka Gutlandia
Waclaw 22:40, 23 cze 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Gosiu, dziękuję
Pięknie było
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Gosialuk 06:59, 24 cze 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
danuta_szwajcer napisał(a)
Pozazdroscic takich widoków, ale zapewne trudny teren, łąka coraz piekniejsza Pozdrawiam

Danusiu faktycznie kwitnie co raz więcej i to bardzo cieszy. Pozdrawiam również.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
ElzbietaFranka 07:10, 24 cze 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Ostrowiec kwitnie do samych mrozów. Zasieje jeszcze gaure biała lub różowa, biała ładniejsza tez do mrozów kwitnie.
Obrazy łąki i wysiewie piękne. Gosiu sucho u nas też co prawda ziemia nie spękana inny grunt ale podlewać trzebą.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Gosialuk 13:42, 24 cze 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Doranma napisał(a)
Gosiu, fajny pomysł z żywopłotem przy schodach. Ja również traktuję bodziszki jako zadarniacze, zwłaszcza korzeniasty jest w tej roli świetny i nawet perzu nie przepuści, dlatego zaczęłam akcję obsadzania nim granic działki i gleby pod krzewami, gdzie już nie daje się wjechać kosiarką - dla zaoszczedzenia sobie pracy.
Zazdroszczę, że u Ciebie rosną ostrogowce. I czekam na zdjęcia z tego weekendu ☺

W czasie ostatniego pobytu wymyśliłam właśnie, żeby bodziszkami obsadzić krzewy porzeczek i agrestu - ubędzie plewienia i jeszcze jak wymienimy słupki do tej siatki leśnej, co je otacza to wzdłuż siatki, bo bardzo niewygodnie się kosi, a trawa rośnie jak wściekła.
Zdjęć z weekendu mam bardzo mało. Zdecydowałam się wykosić łąkę, bo trawy takie wielkie porosły, że po pierwsze zagłuszały te moje posadzone byliny, a po drugie zaczęły się kłaść, co jeszcze bardziej utrudniało koszenie. Zostawiałam tylko kępy dzikich chabrów łąkowych. Trawa odrośnie wkrótce mam nadzieję. Zdjęcie zrobię jak skończę ręcznie przycinać trawę przy bylinach, bo nie dałam rady wszystkiego.
W sobotę za to wyrównałam ziemię przy schodach, ten kawałek gdzie będzie żywopłot oczyściłam z chwastów i posiałam gorczycę. Potem poszłam robić przecinkę gałęzi przy drodze dojazdowej, bo niedługo samochód by nie przejechał. A i jeszcze posadziłam nowe zakupy 2 irysy fioletowe i 2 gaury białe oraz tytoń ozdobny, szałwię okręgową z własnego siewu i 3 wernonie kupione na targach w Jasionce w marcu. Może tych maluchów ślimaki nie zjedzą.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 13:47, 24 cze 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
la_estrellita napisał(a)
Kwiatki własnej produkcji cieszą najbardziej

Agnieszko lubię coś sama wyhodować, choć wielkich zdolności w tym kierunku nie mam.
Teraz zostawiłam nasienniki irysów syberyjskich, bardzo je lubię i a nuż się uda.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 13:48, 24 cze 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Waclaw napisał(a)
Gosiu, dziękuję
Pięknie było

Wacku my również dziękujemy za przemiłe towarzystwo i oczywiście Sylwii i Wojtkowi za całość.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 13:55, 24 cze 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
ElzbietaFranka napisał(a)
Ostrowiec kwitnie do samych mrozów. Zasieje jeszcze gaure biała lub różowa, biała ładniejsza tez do mrozów kwitnie.
Obrazy łąki i wysiewie piękne. Gosiu sucho u nas też co prawda ziemia nie spękana inny grunt ale podlewać trzebą.

Pozdrawiam

Elu właśnie pisałam Dorotce, że kupiłam 2 gaury białe i posadziłam w sobotę. Oby tylko przetrwała zimę, bo z tym jest różnie.
W niedzielę byliśmy w Szmaragdowej Dolinie, moc kwiatów i roślin. Naparstnice wyrastają wszędzie. Pozbierałam trochę siewek i mam nadzieję, że i u mnie się tak zadomowią. Miałam kiedyś z siewu, ale potem zaginęły, a w tym roku pojawiły się dwie sztuki. Może ta partia będzie szczęśliwsza.
Ja podlewam tylko to co świeżo posadzone, reszta musi sobie radzić sama.
Nie mam już miejsca na sadzenie, muszę znowu jesienią przygotować poletka.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Doranma 14:59, 24 cze 2019


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
To działałaś bardzo dzielnie ☺ Czekam cierpliwie na zdjątka ☺
Gaura piękna jest, ale u mnie nie zimuje, więc już nie kupuję. Oby u Ciebie przetrwała
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
ElzbietaFranka 22:25, 24 cze 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Gosialuk napisał(a)

Elu właśnie pisałam Dorotce, że kupiłam 2 gaury białe i posadziłam w sobotę. Oby tylko przetrwała zimę, bo z tym jest różnie.
W niedzielę byliśmy w Szmaragdowej Dolinie, moc kwiatów i roślin. Naparstnice wyrastają wszędzie. Pozbierałam trochę siewek i mam nadzieję, że i u mnie się tak zadomowią. Miałam kiedyś z siewu, ale potem zaginęły, a w tym roku pojawiły się dwie sztuki. Może ta partia będzie szczęśliwsza.
Ja podlewam tylko to co świeżo posadzone, reszta musi sobie radzić sama.
Nie mam już miejsca na sadzenie, muszę znowu jesienią przygotować poletka.





Gosiu może się mylę,ale czytałam, że naparstnice są dwuletnie oczywiście same się wysiewają. U mnie jest gaura druga zimę przeżyła. Dwa razy na zime
Położyłam nieduży kamień przykrylam świerkowymi gałązkami później dałam trochę liści brzozowych i znowu gałązkami aby wiatr nie rozwiał. Pięknie przezimowały. Mówią,że się sami wysiewa, ale ja tam u siebie siewek nie widzę mimo że wytrzachalam kwiatostany z nasion.

Widziałam u Sylwii wszystko rośnie doskonale może taka dobra ziemia.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies