Motylogród

Mariposa 19:50, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Dragonka napisał(a)

kurczę, a ja ją miałam jako numero uno na mojej liście różano-kwiatowej No dobra, przyznaję się bez bicia- to była moja jedyna pozycja różana Dobrze, że dziewczyny podpowiadają Ci inne fajne róże, popodglądam i ja

Takie z nas znawczynie

- jak już coś nam się spodoba, to albo chorowite, albo kapryśne

Szukamy dalej!

____________________
Ela Motylogród

Mariposa 19:58, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

anna_t napisał(a)

Ja mam 6szt Louis Odier, pięknie pachnie ale szybko coś łapie. Ja robię od wczesnej wiosny oprysk RT i PW i w miarę się trzyma ale przy stosowaniu chemii pewnie by było jeszcze lepiej. Ogólnie polecam

Skoro masz 6 szt, to musi Ci się podobać

Ja na razie planuję kupić różne, po 1 szt i sprawdzić, jak będą u mnie rosły. Pnące planuję 3 - z polecanych przez Andę podobają mi się Madame Isaac Pereire i Jasmina, Louis Odier też do rozważenia. Dzięki za podpowiedź

Opryski naturalne będę robić, mam nadzieję uniknąć chemii.

____________________
Ela Motylogród

Mariposa 20:06, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

Anda napisał(a)

Elu, roze pnace sa wymagajace. Najlepiej sadzic takie, ktore nie sa zbyt monstrualnych rozmiarow. Polece Ci pare do rozwazenia:

Guirlande d'Amour - posiada certyfikat ADR, pachnie i kwitnie bardzo obficie, ale z przerwa
Frau Eva Schubert - zdrowa, lekko pachnaca
Jasmina - posiada ADR, zdrowa i lekko pachnaca
Camelot - posiada ADR, ma miekkie pedy - mozna ja dobrze prowadzic, lekko pachnie
Mme Isaac Pereire - moj ulubieniec, piekny kolor, zapach cudowny
Zéphirine Drouhin - nie ma kolcow, pachnie

Super, Ewo, dziękuję baaardzo! Jak już napisałam, chyba zdecyduję się na Madame Isaac Pereire i Jasminę. Madame Isaac Pereire byłaby z boku domu, na wprost okna w jadalni - muszę się czymś przesłonić od sąsiadów, a jakby przy okazji można było przez otwarte okno poczuć jej zapach, to byłoby miło! Przy pergoli z jednej strony dałabym Jasminę, a z drugiej - myślałam o powojniku, ale może Guirlande d"Amour? Nie za dużo te dwie róże na jednej pergoli?

____________________
Ela Motylogród

Mariposa 20:10, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

Zmieniłam nieco układ rabaty różanej - może będzie lepiej?

Agrest i porzeczki "wróciły" na część użytkową, dodałam cisy - stożki (S) i kulki, trawy (T), przegrodę między warzywnikiem a różanką stanowiłby rząd irysów syberyjskich. Między cisami-stożkami róża pienna, jeszcze nie zdecydowałam, jaka.
Co myślicie?

____________________
Ela Motylogród

Margerytka40 21:04, 02 sty 2019

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758

Do góry

Aż boję się Elu napisać bo wiem co to ból planowania

ale
(i to tylko takie moje widzi mi się) to nie pasują mi te stożki cisowe tak rozrzucone, chyba jeśli już to zgrupowaľabym je raczej a po prawdzie chyba bardziej widziałabym kolumnowe formy cisów. I róży na pniu chyba też bym nie dawała, dużo z nią kłopotu a efekt jak dla mnie nie naturalny.
Jak mieszam to pogoń mnie, bo wiesz każdy widzi inaczej

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Mariposa 21:33, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

Asiu, Ty się nie bój, tylko wal prosto z mostu! No widzisz, nic mi nie idzie z tym planowaniem

Bo po prawdzie to ja wciąż tego nie widzę...

Szczerze? Myślałam o kolumnowych, ale potem te stożki jakoś tak same mi wyszły ... A róża nie tyle pienna miała być, co wysoka na podporze.

Mam pomysł - może je Ci skopię ogródek, a Ty mi zaplanujesz ogród

Edit: właśnie doczytałam i dotarło do mnie, że pomyliłam różę pienną z pnącą.... Ehhh, ale ze mnie sierota ogrodowa....

____________________
Ela Motylogród

Margerytka40 21:40, 02 sty 2019

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758

Do góry

Nie ryzykowałabym

, choć kusisz tym kopaniem

A zobacz, porozrzucane kolumny cisowe

Między cisy a róże może wtedy jakieś wyższe trawy wcześnie startujące, trzcinniki, śmiałki.
Elu a na te krzaczki owocowe nie będzie tam mało słoneczka? Ostrokrzewy spore urosną, chyba żeby je ciąć.

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Mariposa 21:50, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

O rany, to tam tyle cisów wejdzie

?
A nie zrobi się efekt "ściany" od strony ścieżki? Chociaż może i dobrze, będzie naturalna przegroda.

Co do krzaczków owocowych też miałam wątpliwości i już rysując pomyślałam, że może dać je w poprzek tej części, między dereniem a warzywami?

____________________
Ela Motylogród

Margerytka40 21:55, 02 sty 2019

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758

Do góry

Mariposa napisał(a)

O rany, to tam tyle cisów wejdzie ?
A nie zrobi się efekt "ściany" od strony ścieżki? Chociaż może i dobrze, będzie naturalna przegroda.

Co do krzaczków owocowych też miałam wątpliwości i już rysując pomyślałam, że może dać je w poprzek tej części, między dereniem a warzywami?

Kolumnowe cisy nie są szerokie ale trzeba by przemierzyć w terenie. Szczerze to liczę że zaraz zajrzą tu nasze ekspertki planistki i trochę powywracają wszystko

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Mariposa 22:00, 02 sty 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

I bardzo dobrze, niech wywracają, czekam na to

Właśnie edytowałam poprzedni wpis, który pokazuje, jak mała jest jeszcze moja wiedza ogrodowa ...

____________________
Ela Motylogród