KrzysztofWojcik
14:20, 13 lis 2014
Dołączył: 12 lip 2013
Posty: 98
Waldku, nie upieram się - w zeszłym roku na przykład nie miałem problemu - nie wiem, czy regularne koszenie trawy co tydzień pomagało (hałas kosiarki), czy coś innego (na pewno pomagał karbid). W tym roku, po powrocie z dwutygodniowego urlopu na trawniku był dramat. Też zacząłem niewinnie - karbid, preparaty odstraszające, pułapki - i co? I nic. Można oczywiście machnąć ręką i niech żyje i kopce robi dalej. Patrząc na to forum widać ile osób ma podobne problemy - gdyby nie miało, to wątek zostałby już dawno zamknięty. Forum ma za zadanie im pomóc. Pułapka spełniła swoje zadanie - to czy ktoś ją zastosuje, czy nie, to już jego wolna wola... Można mieć przecież trawnik z kopcami ale cieszyć się, że na pewno bez drutowców, choć podstawą diety kreta są dżdżownice i te wybiera w pierwszej kolejności. A dżdżownice zdecydowanie robią dobrą robotę w glebie, ale to z pewnością wszyscy wiedzą.
Fanatykiem nie jestem, bo generalnie swój ogród uważam za przyjazny zwierzętom (fakt - poza kretami) - mam większość roślin liściastych, dużo gatunków miododajnych, regularnie wzbogacam glebę w humus, pestycydy stosuję tylko w wyjątkowych przypadkach (np. przędziorki).
Fanatykiem nie jestem, bo generalnie swój ogród uważam za przyjazny zwierzętom (fakt - poza kretami) - mam większość roślin liściastych, dużo gatunków miododajnych, regularnie wzbogacam glebę w humus, pestycydy stosuję tylko w wyjątkowych przypadkach (np. przędziorki).
____________________