Wiem, powinnam sprzedac, i kupic nowy dom,z nowym ogrodem, ale na razie to srednio mozliwe
Ploty sa juz na szczescie wymienione, troche trwalo zorganizowanie sasiadow, bo nasz jest tylko z prawej strony, a tylni i lewy sasiedzkie.
Ale mur to inna sprawa. Przy murze nie moge posadzic cisow, nawet nie z powodu stanu w jakim jest mur, tylko w ziemi, przy murze, 'ida' stare rury sciekowe, ktore maja tendencje do przerastania korzeniami. Thames water odmawia wymiany Te rury ida przy murze, a pozniej zakrecaja i ida przez cala szerokosc ogrodu, wzdluz patio przy domu.
Przy garazu zywoplotu nie posadze, bo sasiad grozi sadem
Tez mysle o rozepchaniu ogrodu na boki podzialem poprzecznym. TYle ze ten podzial musi byc niski. slonce swieci zza domu, cien pada na ogrod. Stad pomysl na drzewa, rzucaja cien, ale nie 'gesty', jak zywoplot.
W warzywniaku nie chce szopki, musialabym zrezygnowac z foliaka. Brakuje mi w ogole miejsca na warzywa i owoce, najchetniej zaanektowalabym ogrody sasiedzkie, ale nie chca oddac
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Czyli co? Tego planu Asi nie da się wprowadzić w życie? Czego konkretnie się nie da? Możesz narysować na planie czerwone X co się nie da ze względów praktycznych, plizz
Zazdnaczylam studzienke sciekowa i zaznaczylam jak rury ida. Asi miejsce na drzewko wypada na rurze mniej wiecej, wiec niestety odpada. Poza tym jest zbyt blisko domu. Tam teraz stoi w donicy drzewko oliwne. Myslalam by posadzic amelanchier troche bardziej na lewo, tam, gdzie sie zdjecie konczy, ze 2 metry od muru.
Plus to zdjecie pokazuje, ze panel bedzie potrzebny, przynajmniej tutaj, bez wzgledu na stan muru. JEst roznica poziomow, sasiedzi zagladaja mi do ogrodu stojac u siebie przed domem, plus z okna kuchennego. Ja tez nie chce im zagladac do kuchni
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Plan Asi mi się bardzo podoba, ale jeśli ta większa i głębsza szopka miałaby stać tak na środku tej ściany, to niepotrzebnie zwracałaby na siebie uwagę. Dlatego pomyślałam o bardziej owalnym kształcie trawnika i ukośnym ustawieniu szopki. To skróciłoby optycznie szopkę. Przed szopką drzewko odwracające uwagę od szopki. Czy taki kierunek wchodziłby w grę?
O, wstawilam zdjecie,gdzie niejako zaznaczylam, co na planie Asi odpada, wiec moze da rade bez zaznaczania na planie.
Czyli tymczasowo odpada panel po calosci jesli chodzi o mur, ale czesciowo jest w planie na tym kawalku powyzej.
Plus drzewko musi byc przesuniete w glab, bo w ten sposob rosloby na rurze, plus za blisko domu, tam byloby za malo miejsca.
Reszta jest ok!
nie jestem przekonana do dwoch osobnych takich samych szopek.
znalazlam np takie https://www.waltons.co.uk/4-x-2-waltons-tongue-and-groove-wooden-storage-shed
ale raz, ze drewno potrzebuje oddychac, wiec nie powinno byc zabudowane, dwa, to jest za waskie, nie zmieszcze taczki, kosiarki, krzesel i stolika.
Poza tym boje sie, ze beda wygladac jak wypierdki, ta sciana ma prawie 3m wysokosci x 7m dlugosci!
Te narzedziowe/rowerowe szopki tylko 141cm w najwyzszym miescu.
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh