Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz mały, zielony świat.

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz mały, zielony świat.

marzena 23:07, 19 lip 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
witaj Basiu, bardzo ladnie wyeksponowałaś trawy
72 krzewy ? to sporo !
zrozumialam, ze piszesz o krzewach a nie o krzewinkach lawendy, ktore pokazałaś ?
lawendę uwielbiam
____________________
marzena O....!
Basiaw 09:08, 20 lip 2012


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Aniu, Marzenko, dziękuję za odwiedziny

Róże na tej młodej rabatce to 4 sztuki odmiany My Girl a na skraju jedna pienna Elfe, tylko jeszcze bez podpory, ciągle szukam czegoś łądnego, żeby samo w sobie było ozdobą. Jak rośliny, czyli lawendy, róże i rozchodniki będą większe a trawa przy rabacie będzie solidniejsza, to zlikwiduję tę drewnianą palisadkę wątpliwej urody, ale póki co spełniajacą swoje zadanie.
Chyba przez tę zimną, deszczową pogodę, bo innej przyczyny nie widzę, pomidory jeszcze nie dojrzewają

Marzenko, ze skruchą przyjmuję prztyczek, wiadomo, lawenda to krzewinka, czasem piszą o niej podkrzew, ale nie krzew, tak mi się bezmyślnie napisało. W każdym razie teraz jest istne szaleństwo, wszędzie u mnie kwitnie lawenda, ale ciągły deszcz niszczy kwiaty, szybciej potrzebne będzie strzyżenie.
W trawach się zakochałam, mam nadzieję, że z wzajemnością
Teraz próbuje moją mamę zarazić tym uczuciem, mój syn jest u babci na wakacjach, robi jej rewolucje w ogrodzie przed domem i pojawia się tam miskanty
____________________
Nasz mały, zielony świat
monteverde 12:57, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Basiu dzięki za nazwę róży, życzę miłego weekendu
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Anita1978 22:15, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Basiaw napisał(a)

Szklarnia to pożyteczne miejsce, od wiosny do jesieni źródło warzyw a na zimę można stoły, ławki wstawić. Swoje pomidory, oberwane przed mrozami mamy do przełomu grudzień - styczeń, oberwane wszystkie zielone dojrzewają sobie powoli.
Szklarnia ma 3x6 m a produkuje tyle, że nie wiem co z tym wszystkim robić, pomidory zrywam na wiadra i pcham w słoiki, bo na świeżo nie da się przejeść.



Wow- moje marzenie, ale gdzie to upchnąć...?
____________________
ogródek Anity
Anita1978 22:27, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Basiaw napisał(a)
Skoro juz kręcę się w domu z aparatem, to jeszcze moja Lunka przed swoja kapliczką czyli kozą. Ona uwielbia, gdy pali się w kozie, całą zimę przed nią spędza, chyba w końcu nauczy się do niej drewno dokładać. Dopóki jeszcze nie palimy regularnie, to musimy ja kocykami owijać, bo inaczej żal patrzeć, jak leży w legowisku zwinięta w kuleczkę i trzęsie się z zimna.


Moja psina (goldenka) też ma na imię Luna- i też jest taka "wygodna"
____________________
ogródek Anity
Anita1978 22:49, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Basiaw napisał(a)


A tu moje róże, te największe, bujnie obsypane kwiatami wiosną ścięłam przy ziemi, wyglądąły wtedy na całkowicie matrwe.

Z różami tak bywa- wiem z własnego doświadczenia- czasem po zimie warto dać drugą szansę i poczekać. Ja też tak zrobiłam i proszę


____________________
ogródek Anity
Anita1978 22:52, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Przejrzałam cały wątek i ... widać duże zmiany- oczywiście pozytywne
Będę tu czasem zaglądać
____________________
ogródek Anity
Basiaw 13:23, 28 lip 2012


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Anita, bardzo mi miło Ciebie gościć
Szklarenka, to bardzo przydatna budowla, ale rzeczywiście, nie wszystko można upchnąć a im mniej miejsca, tym więcej dylematów.
Różyczka śliczna
____________________
Nasz mały, zielony świat
Ewa 08:35, 31 lip 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Basiu szklarnia niesamowita !!!
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
Basiaw 20:28, 31 lip 2012


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Ewciu, te zdjecia, które wkleiła Anita, z poprzedniego sezonu, ale teraz też już sporo pomidorków nabiera rumienców

Do wątku o narzędziach, zgodnie z życzeniem Danusi wkleję zdjęcia przed/po w temacie przycięcia lawendy cudnymi nozycami kupionymi w Ogrodowiskowym sklepie, ale i tutaj się pochwalę
Dzisiaj zaczęłam od największej lawendy, jutro polecę z obcinaniem pozostałych, szkoda mi trochę, ale jak teraz obetnę, to jeszcze raz w tym roku zakwitną.


____________________
Nasz mały, zielony świat
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies