Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 22:45, 06 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Aldona, ja go kupiłam i wsadziłam w zeszłym roku na wiosnę, wtedy już właściwie przekwitł. Nie mam pojęcia jaka to odmiana, bo informacja z metki była lakoniczna: oczar hammamelis, 40 zł. Kupiłam go w sklepie ogrodniczym w nanastępnej wsi od mojej.
Oczar i rozczar, powinien mieć w takim razie dwie nazwy.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
agniecha973 22:51, 06 mar 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Piękna inspiracja do cienia.
A opowieść bardzo prawdziwa
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Pszczelarnia 22:52, 06 mar 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
barbara_krajewska napisał(a)

O, ten złoty wspaniały! Spora kępa, pewnie już kilka latek ma Też jestem ciekawa jakie imię jego? Jakoś do tej pory trawami się nie interesowałam Od jesieni zmieniłam zdanie

A co do podglądania ewentualnego kiełkowania nasion, to chyba wszyscy tak mają


A to złote to nie jest turzyca jakaś gold? Co do miskantów zapytaj Tomka z Radkowa - to specjalista od traw.

EDIT: Gabrysiu, widziałam dziś dużą kulę mirtową za 50 PLN. Zamarzyła mi się do domu. Wziąć? To taka ważna roślina. U Ciebie inspirująco i kulturalnie.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 23:13, 06 mar 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Przyszłam pozdrowić Ciebie i twojego prawie Cezarego... Dałam gałązkę, bo cały jak jest to tak kwiatków nie widać Moje pierwsze 3 oczary zamordowałam..... kolejne dwa wiosna przesadziłam w nowe miejsce i pomogło... Ogrodowisko uczy, kształci i uświadamia..... mój czaruś dzięki temu żyje Bo niestety nie wszytko mimo woli che u mnie rosnąć
Chyba muszę zakupić książkę, bo opis mi się spodobał... a bohaterze widzę siebie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 23:14, 06 mar 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ania a co dobrego temu oczarowi zrobiłaś?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 23:29, 06 mar 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wyciągnęłam go z kiepskiej zbitej ziemi po budowie wymieszanej z gliną.... i posadziłam w nowym miejscu, gdzie już dostał podłoże jak trzeba .... lekko kwaśne

I melduję, że książkę kupiłam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gabriela 19:08, 07 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pszczelarnia napisał(a)


A to złote to nie jest turzyca jakaś gold? Co do miskantów zapytaj Tomka z Radkowa - to specjalista od traw.

EDIT: Gabrysiu, widziałam dziś dużą kulę mirtową za 50 PLN. Zamarzyła mi się do domu. Wziąć? To taka ważna roślina. U Ciebie inspirująco i kulturalnie.


Pewnie że wziąć jak duża. Za moje płaciłam po 80 zł sztuka i to po rabacie, normalnie były po 100 zł.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 19:17, 07 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
No to madames et monsieurs!
Teatrzyk "Ogrodu w budowie - nieustającej" ma zaszczyt przedstawić gwiazdę sezonu:







A już po paru godzinach, zobaczcie co wyrosło pod oczarem



Zachwycałam się takim ogródkiem z przebiśniegami niedawno i dzisiaj jak wracałam, zauważyłam Panią Właścicielkę tego ogródka, odważyłam się, poprosiłam i dostałam wielką kępę przebiśniegów, które podzieliłam na sześć części i posadziłam pod oczarem.
No i co?
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 19:52, 07 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
U mnie w ogrodzie, żadna robota jeszcze nie ruszona, bo mokro nadal straszliwie, dziwię się jak czytam że u niektórych z Was jest wręcz sucho. Zapowiedzi tych dziewięciostopniowych mrozów skutecznie mnie powstrzymują przed wysprzątaniem chabazi, mimo że źle wyglądają, więc ogólnie jest nie za bardzo pięknie.
Ale coś tam wyłazi z ziemi, budzi się i człowiekowi raźniej na duszy.

Krokusy niebieskie od Hani, one są najwcześniejsze:




Przebiśniegi rozwijają kwiatki



Sasanki się budzą



A ciemierniki jakoś stanęły i tylko zapowiadają obfite kwitnienie





____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 20:00, 07 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Zawiesiłam wianki na ganku, chociaż za chwilę jak ma być śnieg i mróz, to będą chyba absurdalnie trochę wyglądać. Ten wielki to jest ten sam, który był na Boże Narodzenie, aż dziw jak świetnie trzymają się te wszystkie iglaste gałązki i ostrokrzew, z których go zrobiłam. Poszłam na łatwiznę i oplotłam oba okręgi takimi sztucznymi pnączami nie wiadomo czego, które parę lat temu w amoku kupiłam i nigdy, aż do dzisiaj, ich nie wykorzystałam.



Teraz widzę, że ten kawałek sosny miotlasto wygląda i trzeba go obciąć:



A ten to zwykłe kółko z wikliny z tym "nie wiadomo co to właściwie jest"



Dopiero jak patrzę na zdjęcia, to widzę co trzeba poprawić, może jutro.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies