Ogród w budowie - nieustającej - strona 257 - Forum ogrodnicze

grupa_trzyma... 09:10, 05 cze 2013

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Witaj, Gabrysiu
Chyba pierwszy raz jestem u Ciebie tak oficjalnie

Trafiłam tu od Agi za sprawą syropu z pędów sosny. Też nastawiłam w tym roku i też, podobnie jak Aga, się martwię. Ja chyba zasypałam moje pędy zbyt dużą ilością cukru. Miałam w przepisie takie proporcje: 80 dag cukru na 1 kg pędów. Część cukru się rozpuściła, reszta zaległa na dnie. Nie będzie to za słodkie?

____________________
Agnieszka - ogród w lesie

Gabriela 15:33, 05 cze 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

Agnieszko, zapraszam

.
Syrop jest bardzo słodki i chyba tak ma być. Ja robię pierwszy raz syrop Pini, ale cukru sypnęłam "na oko", tzn. przesypywałam każdą warstwę pędów. U mnie też cukier zbiera się na dnie, ale jest go coraz mniej, bo się rozpuszcza. Przemieszaj dobrze zawartość naczynia, wtedy kryształki cukru powinny łatwiej znikać.
Za radą Hani mam zamiar za trzy tygodnie, po zlaniu syropu, zalać resztę wódeczką i zobaczymy jaki gin z tego wyjdzie

____________________
Ogród w budowie nieustającej

popcorn 15:40, 05 cze 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Zaglądam, pozdrawiam! Gabrysiu pokażesz jak wyglądają Twoje ostrogowce? Zimą zamówiłam sobie nasiona na alle, wyrosły mi całe 3 roślinki

Ale zakwitną pewnie może za rok?

pozdrówka
k.

____________________
Mój nowy ogródek

grupa_trzyma... 11:52, 06 cze 2013

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Do góry

Dzięki, Gabrysiu. Zaglądam d słoika codziennie. Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie czego zlewać. Trzy tygodnie wystarczą? A później zlać do słoiczka i pasteryzować, czy trzymać w lodówce?
W zeszłym roku robiliśmy nalewkę. Wyszła świetnie. Na zimowe wieczory, żeby się rozgrzać - nie ma nic lepszego.

____________________
Agnieszka - ogród w lesie

paniprzyroda 22:21, 06 cze 2013

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826

Do góry

Witaj Gabrysiu! Przesyłam na priv obiecany przepis na likier różany. Twoje rabaty aż kipią zieloną energią! Pozdrawiam.

____________________
Dwa ogrody

Gabriela 11:17, 07 cze 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

popcarol napisał(a)

Zaglądam, pozdrawiam! Gabrysiu pokażesz jak wyglądają Twoje ostrogowce? Zimą zamówiłam sobie nasiona na alle, wyrosły mi całe 3 roślinki Ale zakwitną pewnie może za rok?

pozdrówka
k.

Zakwitną Karolina, na pewno zakwitną w tym roku, tylko później. Dziwne że nasiona tak słabo wzeszły. Moje kwitną bo są z zeszłego roku i wyrosły już w całkiem spore kępy i mimo że je umęczyłam przesadzaniem na początku maja, to rosną świetnie i nie widać po nich śladu tej operacji. Będziesz ich miała na pewno więcej bo się same wysiewają.

____________________
Ogród w budowie nieustającej

Gabriela 11:29, 07 cze 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Dzięki, Gabrysiu. Zaglądam d słoika codziennie. Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie czego zlewać. Trzy tygodnie wystarczą? A później zlać do słoiczka i pasteryzować, czy trzymać w lodówce?
W zeszłym roku robiliśmy nalewkę. Wyszła świetnie. Na zimowe wieczory, żeby się rozgrzać - nie ma nic lepszego.

W moim przepisie jest mowa o sześciu tygodniach więc jestem w połowie. Potem zleję i schowam do lodówki.
Może za późno ścięłaś pędy sosen i zdążyły zdrewnieć i dlatego puściły tak mało soku. No ale ten proces odbywa się powoli, więc miej nadzieję

____________________
Ogród w budowie nieustającej

Gabriela 11:30, 07 cze 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

paniprzyroda napisał(a)

Witaj Gabrysiu! Przesyłam na priv obiecany przepis na likier różany. Twoje rabaty aż kipią zieloną energią! Pozdrawiam.

Już Ci odpowiedziałam w prywatnych wiadomościach, na pewno zrobię ten likier i zdjęcia likierowi, bo przynajmniej na początku te płatki w słoju wyglądać muszą zabójczo pięknie

____________________
Ogród w budowie nieustającej

13:07, 07 cze 2013

Do góry

Gabrysiu, dzień dobry

W jednym z wcześniejszych wpisów wspomniałaś o szkółce bylin w Krakowie lub okolicy. Próbuję go odnaleźć, ale przeglądam, przeszukuję i... nic

Możesz podać jeszcze raz jej nazwę?
***
Przeszukuję internet i natrafiłam na Bergenię, wydaje mi się, że właśnie o niej wspominałaś?
Czy prowadzą sprzedaż wyłącznie internetową? Zamawiałaś w Bergenii byliny?

AlicyaLK 13:59, 07 cze 2013

Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167

Do góry

Iwa napisał(a)

Gabrysiu, dzień dobry
W jednym z wcześniejszych wpisów wspomniałaś o szkółce bylin w Krakowie lub okolicy. Próbuję go odnaleźć, ale przeglądam, przeszukuję i... nic Możesz podać jeszcze raz jej nazwę?
***
Przeszukuję internet i natrafiłam na Bergenię, wydaje mi się, że właśnie o niej wspominałaś?
Czy prowadzą sprzedaż wyłącznie internetową? Zamawiałaś w Bergenii byliny?

Tak o Bergenii Gabrysia pisała

i pisała też, że można się z nimi umówić na wizytę

Ja się właśnie chcę niedługo tam wybrać

____________________
Pozdrawiam Alicja Kraina Czarów w fazie projektów