Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

margaretka3 11:40, 26 cze 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Gabrysiu, zawsze wracasz z niezłym przytupem. Wejście do domu mnie powaliło, zwłasza po tym, że ja je w zimie widziałam. A właściwie niczego wtedy nie widziałam. Koniecznie muszę ten błąd naprawić
Bordowa marchew nie skiełkowała mi w tamtym roku ani jedna. A więcej nasion nie mam. Więc to roślinka, która mam nadzieję powróci do mnie dzięki temu, że przetrwa u innych.
Wilczomlecz mnie zachwycił.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Agania 20:26, 26 cze 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Gabriela napisał(a)




Miałam Ci zrobić zdjecia funkii podarowanych przez Holendra w zeszłym roku, obiecuję. Na razie inne fotki:


Śweitna fota.....lubię twoją linię rabaty bylinowej
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
barbara_kraj... 21:00, 28 cze 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale spodziewałam się ciekawych roślin i ich połączeń. Piękne rabaty.
A taki mordor przydałby mi się, bo wilgoci i cienia u mnie prawie na lekarstwo.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:14, 28 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Gabriela napisał(a)



Posadzony też został tymczasowo jeden przetacznikowiec, ale chyba zostanie.



A u mnie odbywała się właśnie identyfikacja tego przetacznikowca.
Było mi tu wcześniej zajrzeć. Odpowiedź miałabym podaną na tacy.
Mordor będzie zapewne pięknym tajemniczym zakątkiem. Dobrze rokuje. A Twoje rabaty bylinowe jak zwykle zapierają dech w piersiach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 21:15, 15 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Gabrysiu daj adres do wysyłki nasion
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
mira 23:02, 25 sie 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabrysiu raz jeszcze obejrzałam fotki z czerwca i tym razem z "pełnym zrozumieniem" - a to w kontekście spotkania.

Tym razem na forum dziękuję za spotkanie i taki leniwy dzień ze wspaniałym spacerem po ogrodzie - nigdy nie próbowałam jeść kwiatów liliowców hehe.

Mam w pamięci smak i liliowców i herbatki z werbeny cytrynowej i chleba i innych specjałów a o nalewce różanej nie wspomnę albo wspomnę - doskonała.

W oczach zostały obrazy - pięknej struktury ogrodu, bajecznej Twojej rabaty bylinowej no i tej ognistej.

Wszystko cudne to jak określić wejście do domu ? To jest bajka, trzeba i odwagi i wyobraźni żeby coś takiego stworzyć - tak jak Poziomka ma niebanalnie zarąbisty przedogródek to Ty masz ścieżkę a raczej rabaty prowadzące do drzwi.

Raz jeszcze dziękuję i Aldonie także.
Melduję,że siewki naparstnic rozpikowane, knautie w doniczkach, ostrogowce też.

Twoja koncepcja wstęgi irysowej jest bardzo ciekawa, arboretum w Bolestraszycach ma kolekcję narodową a w październiku będzie święto derenia.

A! zapomniałam pogadać o liliowcach bo mamy postulat jednak jeszcze w 2018 zobaczyć liliowce w Polsce te u P. Elżbiety Nie ma rady pasuje to zatwierdzić Pani Prezes

Przy okazji melduję, że liliowców u Gabrysi w bród więc pewnie jakaś rocznica TML wypadnie u samej Prezes

To chyba wszystko co chciałam przekazać - do miłego

pozdrawiam



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
aldonaz 23:18, 26 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Gabrysiu, ja również dziękuję za zaproszenie do Twojego urokliwego ogrodu i jak to określiła Mira leniwy, spokojny dzień spędzony na spacerowaniu po wszystkich zakamarkach ogrodu, miłych pogawędkach i rozkoszowaniu się smakołykami, które dla nas przygotowałaś.
Roślinki wsadzone, wczoraj i dzisiaj solidnie podlane deszczem. A to zdjęcie naparstnicy ode mnie.


Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie


____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
aldonaz 23:18, 26 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Gabrysiu, ja również dziękuję za zaproszenie do Twojego urokliwego ogrodu i jak to określiła Mira leniwy, spokojny dzień spędzony na spacerowaniu po wszystkich zakamarkach ogrodu, miłych pogawędkach i rozkoszowaniu się smakołykami, które dla nas przygotowałaś.
Roślinki wsadzone, wczoraj i dzisiaj solidnie podlane deszczem. A to zdjęcie naparstnicy ode mnie.


Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie


____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
Justyna 20:38, 27 sie 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Zaglądam ciekawa nowych zdjęć Dziewczyny na spotkaniu napasły oczy i opisami pobudziły wyobraźnie
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
Gabriela 14:05, 30 sie 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A wiecie, że ja w tym roku prawie w ogóle nie robię zdjęć? i to nie z braku czasu, bo na fotografowanie zawsze go miałam, tylko jakoś ochota mi odeszła.
Z drugiej strony, jak tu nie mieć pamiątek z ogrodu? No i wyciągnęłam wczoraj wieczorem aparat i poszłam, a potem kartę z aparatu, więc efekty uwiecznienia kwiatków poniżej.

To już historia, bo przekwitły prawie wszystkie, to było dokładnie miesiąc temu:

PG[/img]



Klimaty przyławkowe:


Całkiem nowy agapant z bardzo grubymi, sztywnymi łodygami, odmiana Megan's Mauve.



____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies