Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Z zielonym nam do twarzy - czyli zaczynamy ogrodową przygodę

Pokaż wątki Pokaż posty

Z zielonym nam do twarzy - czyli zaczynamy ogrodową przygodę

Toszka 23:13, 10 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
nawóz do ukorzeniania roslin przy sadzeniu. Ten nie ma azotu, co jest ważne przy sadzeniu.

i taką taczusię polecam. Jest bardzo poręczna i mozna połozyć ją dłuższą częścią na ziemi i w takiej pozycji np. wrzucać chwasty...Ciągnie się taczusię za sobą co nie obciąża tak kręgosłupa jak klasyczna taczka.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Ma_ciejka 09:01, 12 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 113
Mariposa napisał(a)
(...)już mi tego brakuje
U mnie jakby co 1200m2 do przekopania... z otwartymi ramionami zapraszam
____________________
Maciejka Z zielonym nam do twarzy
Ma_ciejka 09:18, 12 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 113
Toszka napisał(a)
(...)nawóz do ukorzeniania roslin przy sadzeniu
O tym nawozie jeszcze w Twoich postach nie słyszałam. Odkryciem tygodnia była mikoryza ale oczywiście notuję nazwę na przyszłość.

Toszka napisał(a)
i taką taczusię polecam (...)
Ooo.. ten koszyk z Biedronki to taczka jest? Ale do przewożenia sypkich materiałów też się nadaje? Znowu mam problemy z wyobraźnią
____________________
Maciejka Z zielonym nam do twarzy
Ma_ciejka 14:17, 12 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 113
Podobno od przybytku głowa nie boli... no to właśnie mnie rozbolała. Od przybytku mądrości, które tu czytam Zaczęłam mieć schizy, że zaplanowane rabaty mam za małe i nic mi się na nich nie zmieści. Do dziś wydawało mi się, że 3m to szmat miejsca aż tu nagle czytam, że na same hortensje potrzebuję pół ogrodu. Czy ktoś ze Strej Gwardii Ogrodowiskowej mógłby spojrzeć i ocenić, czy to ma sens? Uwzględniając że w chwili obecnej nie mam pojęcia co miałoby tam rosnąć, ale raczej nie będę eksperymentowała i wykorzystam kultowy zestaw Ogrodowiskowy; hortensje, trawy i rośliny zimnozielone. Rabaty to te miejsca wykreskowane ukośnie.

Gwoli wyjaśnienia dodam, że z lewej nie potrzebuję wysokiego piętra roślin, bo u sąsiada rosną dorodne tuje. Z prawej wprawdzie też mam zielony mur, ale sąsiad sadzi iglaki na zasadzie, „wszystko co bozia dała”, co stanowi niezbyt udany widok. Od frontu, myśląc przyszłościowo planuję żywopłot i to by było na tyle jeśli chodzi o „pewniki”
____________________
Maciejka Z zielonym nam do twarzy
sylwia_slomc... 17:25, 12 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81690
A z prawej strony potrzebujesz m szerokiego trawnika? A do jakich celów ja bym tam dodała do rabaty przynajmniej metr skoro ma dojść żywopłot jeszcze.

Reszta na oko wydaje się, że jest ok. Ja u siebie nie mierzyłam rabat nigdy, ale ma na gęsto sadzone bo mnie o efekt buszu chodzi. Ale zajrzyj do Mojej Bajki, albo do Ogródkowych perypetii ile można zmieścić na małej powierzchni. Dziewczyny osiągnęły mistrzostwo z upychania roślin na małej powierzchni, a ogrody cudne
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gardenarium 19:31, 12 sty 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jako najstarsza gwardia uważam, że ma to sens.
Najwyżej jak mówi Sylwia dodałabym 1 metr i nieco otoczyłabym warzywnik, np.
rabatą z kwiatów do cięcia. Albo niskim żywopłocikiem.



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Ma_ciejka 10:51, 13 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 113
Bardzo Wam dziękuję za cenne rady i rozjaśnienie sytuacji

sylwia_slomczewska napisał(a)
A z prawej strony potrzebujesz m szerokiego trawnika?
Szczerze, to nie mam pojęcia ile trawnika potrzebuję. Na kartce te 5m wygląda optymalnie, ale trudno wyobrazić mi to sobie w terenie. Nie chciałabym żeby ten trawnik wyszedł jako długa i wąska kiszka, bo stanowi oś widokową wjazdu na działkę, ale absolutnie nie upieram się przy 5m. Jeśli mówisz że 4m też będą ok, to super

sylwia_slomczewska napisał(a)
(...)zajrzyj do Mojej Bajki, albo do Ogródkowych perypetii ile można zmieścić na małej powierzchni.
Zajrzę koniecznie, dziękuję Tylko u mnie nie chodzi o upchnięcie dużej ilości roślin na małej powierzchni, bo powierzchnia samych rabat to jakieś 650m2(!) Dla mnie to kupa miejsca do obsadzenia. Problemem jest to że nie mam zielonego pojęcia ile miejsca potrzebuje jaka roślina. Nie ogarniam tego zupełnie

Gardenarium napisał(a)
Jako najstarsza gwardia uważam, że ma to sens.
Najwyżej jak mówi Sylwia dodałabym 1 metr i nieco otoczyłabym warzywnik, np.
rabatą z kwiatów do cięcia. Albo niskim żywopłocikiem.

Bardzo się cieszę Lektura Ogrodowiska nieustannie mi uświadamia, jak ogromną wiedzą trzeba dysponować żeby ogród tworzył spójną całość, a nie tylko był zbieraniną roślin w przypadkowych miejscach.

Temat warzywniaka jest do przemyślenia koniecznie. Na razie intensywnie szukam inspiracji, jak go wkomponować w resztę ogrodu. Szalenie podobają mi się warzywniki w formie ozdobnej z rabatami przeplecionym kwiatami, ale nie wiem czy w moim wypadku nie byłoby to porwanie się z motyką na słońce

A w kwestii przedogródka zaraz narysuję mglistą koncepcję, jaka mi chodzi po głowie. Choć przyznaję od razu, że to fragment ogrodu z którym mam największy problem. Żadna wizja tego miejsca nie chce na mnie spłynąć.
____________________
Maciejka Z zielonym nam do twarzy
Anda 11:12, 13 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33285
Ma_ciejka napisał(a)
Bardzo Wam dziękuję za cenne rady i rozjaśnienie sytuacji

Szczerze, to nie mam pojęcia ile trawnika potrzebuję. Na kartce te 5m wygląda optymalnie, ale trudno wyobrazić mi to sobie w terenie. Nie chciałabym żeby ten trawnik wyszedł jako długa i wąska kiszka, bo stanowi oś widokową wjazdu na działkę, ale absolutnie nie upieram się przy 5m. Jeśli mówisz że 4m też będą ok, to super



Czy oś widokowa ma kończyć się domkiem na narzędzia? Będziesz miała jakiś super wypasiony i piękny domek? Na końcach osi widokowych umieszcza się przeważnie coś bardziej widokowego

I jeszcze tutaj, gdzie zaznaczyłam kółeczko z pytanikiem. Czy tam będziesz miała metr trawnika pomiędzy rabatą a domem?

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Ma_ciejka 12:02, 13 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 113
Anda napisał(a)

Czy oś widokowa ma kończyć się domkiem na narzędzia? Będziesz miała jakiś super wypasiony i piękny domek? Na końcach osi widokowych umieszcza się przeważnie coś bardziej widokowego
Hihi no ba! Zobacz jakie piękne znalazłam:
klik
klik
klik
Na pewno nie powolę postawić tam jakiejś obskurnej szopy Jest jeszcze pomysł żeby przed domkiem zrobić trejaż z jakimś ładnym pnączem. Kwestia otwarta, jak prawie wszystko w tym ogrodzie

Anda napisał(a)

I jeszcze tutaj, gdzie zaznaczyłam kółeczko z pytanikiem. Czy tam będziesz miała metr trawnika pomiędzy rabatą a domem?

To jest opaska żwirowa, nie wiem ile dokładnie powinna mieć, założyłam 50cm, a drugie 50cm to wąska rabata. Oczywiście wizje mam galopujące od jakichś kwitnących jednorocznych do falujących na wietrze łanów turzyc. Tam są okna do ziemi i pomyślałam, że fajnie będzie mieć roślinki na poziomie podłogi w domu. Sąsiednia rabata, ta o szerokości 1,5m jest 45cm niżej, wiec tam może rosnąć coś wyższego.
____________________
Maciejka Z zielonym nam do twarzy
Toszka 13:49, 13 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Oficjalnie protestuję przeciwko rabacie 50cm!!!
Nawet metr to mało na sensowne obsadzenie....
No, to byłam ja, Toszka
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies