Cuda się zdarzają, proszę Państwa i pomimo prognoz nic-nie-wskazujących, święta były ciut białe - owszem, dopiero wieczorem posypało i rozpuściło się po świętach, ale różnicę widać gołym okiem - było posypane:
Zdjęcia oczywiście nie pochodzą z mojego ogródka, a z okolic