Sałatka pokrzywowa

Mgduska 10:10, 22 sty 2021

Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370

Do góry

Ale wiecie, że aksamitki są przysmakiem ślimaków?

Dostałam te drobne od Joli (Jola_M) i posieję w jakiejś ekstra chronionej miejscówce.

____________________
Sałatka pokrzywowa

Anda 10:14, 22 sty 2021

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Mgduska napisał(a)

Ale wiecie, że aksamitki są przysmakiem ślimaków?

Dostałam te drobne od Joli (Jola_M) i posieję w jakiejś ekstra chronionej miejscówce.

Serio? Moje ślimaki wolą sałatę

Aksamitek mi jeszcze nigdy nie zjadły. Ale ma mam te pachnące pomarańczami, może ich nie lubią.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Mgduska 10:22, 22 sty 2021

Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370

Do góry

Wyobraź sobie, że kiedyś dostałam od koleżanki ładnie wyprowadzone siewki, takie ok. 10 centymetrowe - wszystkie zostały przycięte przez ślimaki na takiej wysokości, że nie dały rady odbić. W zeszłym roku miałam nawet w szklarni atak na aksamitki - dopiero pod koniec sezonu dały im pożyć, ale wtedy wszystkie wyzbierałam i mocniej pilnowałam, żeby nic nowego już nie wlazło. Może tak - jeśli mają wybór, zjedzą sałatę

____________________
Sałatka pokrzywowa

Anda 10:28, 22 sty 2021

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Polskie ślimaki to najwyraźniej smakosze

Żartuje oczywiście

U mnie ślimaki często jedzą szałwię ozdobną. Hosty to wiadomo. I bardzo lubią koperek. Co wzejdą mi siewki to myk przez noc i ich nie ma.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Kokesz 10:52, 22 sty 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Do góry

Kupiłam kiedyś kremowe aksamitki na giełdzie.
W trzy dni je załatwiły do zera

U mnie cieniscie więc są ich setki.
Kiedyś wyrzucałam za płot, teraz traktuję je sekatorem, niestety

____________________
Renata Osiedlowy ogródek

Brzozowadzie... 10:56, 22 sty 2021

Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769

Do góry

No współczuję Wam tych plag ślimakowych, naprawdę. Ja miałam w zeszłym roku taką drobniutką jasnożółtą aksamitkę i jej nawet nie dotknęły. Co prawda sałaty też nie

U mnie jadły tylko dzwonki Poszarskiego i podskubywały hosty.

____________________
Agata.Tajemniczy ogród

April 11:28, 22 sty 2021

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467

Do góry

Witam,
przeczytałam cały wątek, tak mnie wciągnęło

Bardzo fajnie, lekko się czyta. I mimo że ja jestem inna w podejściu do ogrodu, poukładana i symetryczna, to z ogromną przyjemnością oglądam właśnie takie ogrody, których nigdy nie będę miała.
Ktoś tu przytoczył porównanie do ogrodu Ani Kwartet, który uwielbiam pasjami. Też widzę podobieństwa. Fajnie łączone barwy.
Bardzo lubię dalie, niestety jako jednoroczne. Mam też sentyment do podobnych róż, tzw.pustaczków, i kocham Pomponelle które u mnie sięgają ponad 2 m.
Wiele ciekawostek u ciebie zauważyłam np Ośmiał - pozycja koniecznie do zdobycia.
Już jestem ciekawa nowego sezonu

____________________
April April podbija las Mazowsze

April 11:33, 22 sty 2021

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467

Do góry

Brzozowadziewczyna napisał(a)

Aksamitka wielkokwiatowa Kilimanjaro. Nie lubię pomarańczowych. Na razie

Agatko, jak lubisz aksamitki, to w zeszłym roku kupiłam taką kremową, nie pamiętam nazwy. Bardzo ładna była, choć dość wysoko, ok 50cm. Ślimory jej nie tknęły. Pozbierałam nasionka, mogę ci wysłać. I poczekam na jesień i zwrócę się do ciebie o nasionka Kilimandżaro, jak się uda

____________________
April April podbija las Mazowsze

Mgduska 12:51, 22 sty 2021

Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370

Do góry

April napisał(a)

Witam,
przeczytałam cały wątek, tak mnie wciągnęło Bardzo fajnie, lekko się czyta. I mimo że ja jestem inna w podejściu do ogrodu, poukładana i symetryczna, to z ogromną przyjemnością oglądam właśnie takie ogrody, których nigdy nie będę miała.
Ktoś tu przytoczył porównanie do ogrodu Ani Kwartet, który uwielbiam pasjami. Też widzę podobieństwa. Fajnie łączone barwy.
Bardzo lubię dalie, niestety jako jednoroczne. Mam też sentyment do podobnych róż, tzw.pustaczków, i kocham Pomponelle które u mnie sięgają ponad 2 m.
Wiele ciekawostek u ciebie zauważyłam np Ośmiał - pozycja koniecznie do zdobycia.
Już jestem ciekawa nowego sezonu

Witaj

Kolejny wpis motywujący

Moja dusza jest rozerwana pomiędzy umiłowaniem porządku, do którego dążę z różnym skutkiem całe życie, a umiłowaniem buszu, swobodnej i radosnej egzystencji roślinnej. Dlatego podglądam ogrody angielskie, którym udaje się to łączyć - busz w wyznaczonych granicach.
Ośmiałem mogę się podzielić, podaj adres, to wyślę, sieje się jak wariat

____________________
Sałatka pokrzywowa

April 16:30, 22 sty 2021

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467

Do góry

Nie wiem czy motywujący ale tak poczułam po przeczytaniu wątku. Nie mam wiele czasu ale u ciebie zakotwiczyłam na amen.
Ja też mam dwoistą naturę, z jednej strony chciałabym ogród angielski i na niektórych rabatach do tego dążę. A za chwilę oglądam się za siebie i widzę że znów wyszedł mi rządek lub trójkąt. Zero szaleństwa i swobody

____________________
April April podbija las Mazowsze