Haha, moje nasiona też już przyszły. I mimo, że miały być same warzywka, to mi się kurde jakieś jednoroczne przykleiły choć przysięgałam samej sobie, że nigdy w nie nie pójdę

Ale jak tu nie wziąć czarnuszki, albo aksamitki prawie białej, albo chociaż tej maciejki pachnącej i groszku. No bo taki słonecznik to już prawie jak warzywo, prawda?
