Ja dzisiaj zrobiłam obchód u siebie i chyba u różyczek wszystko w porządku

Czyli zmarzły nawet poniżej linii śniegu? Może zmarzły zanim śnieg je dobrze przykrył? Będą żyć, ale szkoda ich. U mnie to w sumie bardzo rzadki wypadek, te najsłabsze już dawno wypadły, poprzednie zimy były łagodne, a ta - śnieżna. Jednak pamiętam, że po mroźniejszej zimie róże były słabsze i łapiące choroby. Dlatego lepiej je dobrze przyciąć i dać dobrego papu na start

Oglądałam ostatnio
https://hdclump.com/life-in-a-cottage-garden-with-carol-kleine-episode-1-winter/

i powiem Wam, że cieszyłam się, że nie mam tylu traw w ogrodzie Człowiek się męczy patrząc. Ale do oglądania polecam, zaraża entuzjazmem, a następny odcinek, wiosenny, już jest lżejszy. A w zapasie dzisiaj pojawił się z przełomu wiosny i lata

Oglądałam ostatnio
https://hdclump.com/life-in-a-cottage-garden-with-carol-kleine-episode-1-winter/

i powiem Wam, że cieszyłam się, że nie mam tylu traw w ogrodzie Człowiek się męczy patrząc. Ale do oglądania polecam, zaraża entuzjazmem, a następny odcinek, wiosenny, już jest lżejszy. A w zapasie dzisiaj pojawił się z przełomu wiosny i lata

Oglądałam ostatnio
https://hdclump.com/life-in-a-cottage-garden-with-carol-kleine-episode-1-winter/

i powiem Wam, że cieszyłam się, że nie mam tylu traw w ogrodzie Człowiek się męczy patrząc. Ale do oglądania polecam, zaraża entuzjazmem, a następny odcinek, wiosenny, już jest lżejszy. A w zapasie dzisiaj pojawił się z przełomu wiosny i lata