Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Sałatka pokrzywowa

BKosimkArt 07:37, 04 wrz 2021


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Też ostatnio upolowałam fajną jaszczurę, w ogóle się nie bała i telefon mogłam przybliżyć na parę cm...
Lubię te Twoje rabaty, teochę naturalistyczne ale jednak uporządkowane pod względem kolorów... delikatne i zwiewne.
Zacheycanie pink Annabelle, muszę ją gdzieś wvisnąć u siebie
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Juzia 12:00, 04 wrz 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364
Mgduska napisał(a)








Ah jo!
Przepięknie. Jak zwykle.
Kupuj i sadź dalie, będę podziwiać chociaż u ciebie

Ja to podejrzewałam cię o jakąś antropologię kulturową.... nie wiem w sumie czemu
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Anda 12:27, 04 wrz 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Pięknie, jak zawsze. Lubię Twój styl
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Mgduska 11:39, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
lilarose napisał(a)
niezmiennie pięknie u Ciebie,
Skąd masz te piękne szyszki na obeliskach?- zdradź, może się zmobilizuję wreszcie
Ten zielony kolor jest fantastyczny! Mam jeden obelisk do pomalowania- nie wiem, czy nie zgapię.
Mi jedno przymiotno nie przezimowało ostatnio. Potem żałowałam, że nie wsadziłam do donicy jednak.


Szyszki z neta, M. zamawiał, jak się dowiem, napiszę na priv
Zielony zgapiaj, jest bardzo twarzowy dla kwiatów i fotogeniczny, chociaż jak widzisz, mam trzy obeliski, każdy w innym kolorze i wszystkie mi się podobają

Przymiotno mogło mieć za mokro w nogach? W każdym razie lepiej dywersyfikować ryzyko
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 11:42, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)

Podoba mi się ta przymiarka. Jaki jest plan na odgrodzenie?


Ma być szczelne Zwłaszcza dźwiękoszczelne. M. waha się między gotowym (trudno dopasować do istniejących słupków) a własnoręcznym (wiadomo, czas, organizacja). Ale skłania się do opcji samodzielnej budowy. No nie wiem, nie wiem, dużo mu się roboty na jesień szykuje, a ja nie mam serca go naciskać, zobaczymy
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 11:52, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Roocika napisał(a)
To prawda, sąsiedzi puszczają wiadomo co Ale na szczęście nie jakoś strasznie często, w sumie to najbardziej nie lubię kosiarek, jedna sąsiadka latem kosiła kosą spalinową po 21. Było w dzień gorąco to fakt, ale koszenie o tej porze to jakaś pomyłka. Ja tylkomprzychodzi piątek popołudniu wszyscy zaczynają kosić...
Taras nad wodą, to będzie dopiero relaks

Jaszczurki u nas mieszkają w irgach ale teraz muszę je chronić przed Najmłodszym, bo mu się włączył instynkt opiekuńczy i chce łapać o nosić wszystkie zwierzątka i owady jakie znajdzie Niektóre niestety nie wytrzymują tej opieki

Astra wrzosolistnego i bocznolistnego mam na liście, kiedyś


Asia, ale może to lepiej, żeby wszyscy kosili o tej samej porze i jednym hałasem załatwili sprawę? Ja mam sąsiada, który regularnie kosi, czyści myjką ciśnieniową, wypala palnikiem itd w niedzielę, robi przy tym dużo hałasu, bo np kosi traktorkiem... I naprawdę nie martwię się o niego, że się zmęczy w niedzielę, ale o to, że lubię ciszę i bardzo ją doceniam, mieszkając na co dzień w dość głośnym miejscu.

A astry lubię za to, że jeszcze nie kwitną, więc nawet pod koniec lata mam na co czekać. Czekam też na świecznicę, barbulę i boltonię
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 12:00, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
To ja się jeszcze pochwalę, że nasi nowi sąsiedzi z wielkiego domu już się wprowadzili i wczoraj słuchali męskich śpiewaków operowych. Okazało się, że mamy na nowej części bardzo dobrą akustykę


Wyjątkowo oryginalnych masz więc sąsiadów
To można nawet trochę skorzystać, o ile Wam taki repertuar odpowiada
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 12:05, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
lilarose napisał(a)
Magda, Diana's Memory kupowałaś w Polsce?
Chyba będę ją chciała mieć w nast. sezonie


Tak, ja się nie zdecydowałam na zagraniczne zakupy, cena wysyłki mnie zniechęciła.
Fajna jest ta dalia, taka krępa, ok. 60 cm wysokości, odcień kwiatów zbliżony do Cafe, z odrobiną żółtego głęboko w płatkach. Za to kwiaty ma stosunkowo duże, jak na taki nieduży krzaczek i uważam ją z jedną z ładniejszych z moich dalii
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 12:09, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
April napisał(a)


Super fotka
U mnie też sporo smoków ogrodowych. Niestety mało bezpieczne, bo koty uwielbiają na nie polować.
Fajne zwiedzanie miałaś. Pęchcin też w tym roku oczywiście zaliczyłam. Ale Przypki też, choć to z drugiej strony Warszawy ode mnie. Kolejną wizytę polecam rajd po prywatnych ogrodach mazowieckich. Tyle tu fajnych miejsc

Piękny sierpień w ogrodzie. Uwielbiam u ciebie tą białą rabatę z elementami fiolet. A na ścieżkę daj tylko więcej żwiru i już będzie super. Wcale nie musi być beton.


Rajd chętnie, ale ze mnie taki kierowca niepraktykujący, więc rozumiesz, zatrudnienie kierowcy dodatkowo obciąża system i tak nadwyrężony nastolatką na pokładzie. Ale z czasem - nie mówię nie

Na ścieżkę czekają kamienie, nasz surowiec naturalny, wydobyty własnymi ręcami, przy każdej okazji dłubnięcia pod cokolwiek. Mamy tego dobra tyle, że wystarczy. W sumie nie miałabym nic przeciwko temu, żeby nasza ziemia rodziła żwir, ale nie chce, tylko kamloty
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 12:15, 06 wrz 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
BKosimkArt napisał(a)
Też ostatnio upolowałam fajną jaszczurę, w ogóle się nie bała i telefon mogłam przybliżyć na parę cm...
Lubię te Twoje rabaty, teochę naturalistyczne ale jednak uporządkowane pod względem kolorów... delikatne i zwiewne.
Zacheycanie pink Annabelle, muszę ją gdzieś wvisnąć u siebie


Bardzo dziękuję za miłe słowa, wszystko przyjmuję jako komplement
Pink Anabelle rośnie u mnie dobrze, ale te nowe wyfikane odmiany mają jeszcze ładniejsze kwiaty. Tyle że musiałam taką przenieść na większe słońce, bo prawie znikła, zobaczymy jak będzie w przyszłym roku.
Jak będziesz do siebie wybierać, zerknij też na te wszystkie pianki i gumy, one są prześliczne, a najlepiej wyglądają zestawione ze sobą razem, kilka odcieni bieli i różu.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies