Czekam na asterki, a pająki na muchy




...i na boltonię, której na żywo jeszcze nie widziałam


Tu też nowy pąk

Mgduska napisał(a)

O jakie dwa cudeńka!!!
Pyszne!


Zazdro kompostownika.
Nas czeka remont na dniach

Czarcikęs


Wildeve z Novalisem w tle








Ładna jest W tym roku, po innym cięciu, ma też lepszy pokrój, nie jest aż tak szeroka, jak była.

Niezniszczalne maczki kalifornijskie

Juzia napisał(a)

O jakie dwa cudeńka!!!
Pyszne!


Zazdro kompostownika.
Nas czeka remont na dniach

Juzia, to zasługa forum - pokazałam M. jak może wyglądać kompostownik i że wcale nie musi być zrobiony ze starych palet, krzywych oraz każda inna, a ponieważ stolarska robota to jego ostatnia miłość, a także marzenie żony to nasze marzenie, bardzo szybko zamienił wizję w rzeczywistość

Uwielbiam tu przysiąść i się pogapić. Jeszcze całkiem fajna pełnia lata

Dalie cudo Kobieto masz tych kolorów moc Ja ten sezon w całości na straty spisuję, jedyne co mi radość sprawia to sadzenie by było na co czekać w przyszłym roku

Helen napisał(a)

Uwielbiam tu przysiąść i się pogapić. Jeszcze całkiem fajna pełnia lata

Bardzo mi miło, siadaj, gap się do woli

sylwia_slomczewska napisał(a)

Dalie cudo Kobieto masz tych kolorów moc Ja ten sezon w całości na straty spisuję, jedyne co mi radość sprawia to sadzenie by było na co czekać w przyszłym roku

Sylwia, te kolory coraz bardziej wyłącznie punktowo, ale wiesz, że to takie marudzenie, bo lato się kończy, a ja nie zdążyłam się nim nacieszyć.

Udało mi się jeszcze trochę kolorów wycisnąć z aparatu, ale to już naprawdę wszystko

Szarłat ma na opakowaniu podaną wysokość 90 cm, specjalnie sprawdziłam, urósł spokojnie dwa razy większy Kompost z wysypiska miejskiego lubi?





Pysznogłówka też z siewu


Jede de Obscure tarasowa ma śmiesznie obgryzione płatki, być może ulewy je tak obgryzły