Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Sałatka pokrzywowa

tulucy 14:45, 20 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Ja mam tyle do przesadzenia. Ale teraz zrobię tylko część,czyli przesadzę tylko te, które idą na gotowe miejscówki. Mam trochę pustych nowych miejsc.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mirkaka 15:06, 20 kwi 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Mgduska napisał(a)

A to jest bardzo dobra wiadomość Posadziłam go na tej mojej beznadziejnej górce, miejsce dla twardzieli Marzy mi się wielka kępa, na południu Polski widziałam takie w ogródkach, w Lanckoronie np. No ale ci działkowcy koło mnie też mają duże kępy, więc może się uda


On się bardzo rozsiewa, jak za późno zetniesz kwiaty to będzie wszędzie. Ja go lubię tylko jak zaczyna kwitnąć, potem po przekwitnięciu bardzo tracą na wyglądzie liście, najlepiej chyba wyciąć do zera
Piękny jest dość krótko
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Mgduska 15:33, 20 kwi 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Trochę go zasłoni kosodrzewina, która już tam jest, obok mam driakiew, która kwitnie bardzo długo, a w razie czego mogę jeszcze dorzucić gaurę. Nasiona też rzuciłam na wszelki wypadek Mój entuzjazm na razie nie przygasł, przeciwnie
____________________
Sałatka pokrzywowa
April 15:35, 20 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Mgduska napisał(a)
Gdybym miała lepszą ziemię, tetrisy byłyby nawet fajne, bo to i owo bym sobie chętnie poprzestawiała. A nawet wyjęłabym z głównej rabaty większość roślin, ograniczyła niektóre do przyzwoitego rozmiaru i od nowa skomponowała rabatę Ale niestety tak nie ma, jest ciężka orka.
I już nie mam gdzie tej gliny odkładać, rzucamy pod ogrodzenie w najdalszym zakątku ogrodu i niedługo z tej górki będzie można zajrzeć do sąsiada. Jest plan, żeby to ładnie rozplantować, ale górka wciąż przyrasta


No cudne Ja mam tak z piaskiem. Te same zabiegi, na innym materiale. I też mam górkę a raczej wał obronny od strony drogi, który mi gustownie zasłonił sąsiada i samochody. Wysypuję tam też igły z grabienia lasu. Wyeksmitowałam barwinki. Może z czasem będzie to całkiem fajne miejsce. Tylko gdzie będę wtedy wywozić piasek.
Szkoda że tak daleko bo byśmy barter uskuteczniły
____________________
April April podbija las Mazowsze
Mgduska 15:36, 20 kwi 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
tulucy napisał(a)
Ja mam tyle do przesadzenia. Ale teraz zrobię tylko część,czyli przesadzę tylko te, które idą na gotowe miejscówki. Mam trochę pustych nowych miejsc.


Ja też mam trochę pustego gotowego miejsca, ale czeka na dalie.
Kiedy będziesz robić resztę? Czekasz na wenę, jesień, pomoc, czy jeszcze coś innego?
____________________
Sałatka pokrzywowa
April 15:36, 20 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
A przegorzan uwielbiam. Jakoś nadmiernie się u mnie nie wysiewa. Powiem więcej, za mało się wysiewa. Rocznie może ze dwie trzy sadzonki nowe znajduję. I uprzedzam domniemywanie że usuwam siewki. Mało pielę
____________________
April April podbija las Mazowsze
tulucy 15:51, 20 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Przegorzan moja zmora. Wywaliłam dwa lata temu, a siewkami nadal mogę pół ogrodu obsadzić.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mirkaka 16:47, 20 kwi 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
tulucy napisał(a)
Przegorzan moja zmora. Wywaliłam dwa lata temu, a siewkami nadal mogę pół ogrodu obsadzić.


Zgadzam się
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
antracyt 17:25, 20 kwi 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Ja w zeszłym roku wysiałam przegorzan, w tym roku nadal wygląda jak siewki. Domyślam się, że mu się u mnie nie podoba.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Martka 18:09, 20 kwi 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Niedawno przesadzałam jedną młodą różę z korzeniem i trzy posadzone na jesieni z gołym korzeniem. U tych drugich korzenie były bardzo słabo rozrośnięte, operacja obyła się bezboleśnie. Ta z korzeniem też chyba nie zdążyła zauważyć, że ją przesadziłam, nie wyrwałam jej specjalnie z niemrawości, nadal w niej tkwi, ale drobne przejawy aktywności wykazuje. No dobrze, już nie będę narzekać na pogodę.
Przegorzan powiadacie, że niebezpieczny? Właśnie go chciałam wysiać w jednym takim miejscu na uboczu...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies